Do awantury doszło w sobotę (18 marca) na ul. Dąbrowskiego, obok CH Dąbrówka. Przed meczem Widzewa zebrała się tam grupa ok. 150 kibiców. Trzech z nich odpaliło race.
Widzew może zostać ukarany nawet zamknięciem stadionu
- Policjanci próbowali zatrzymać jednego z kibiców - relacjonuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Gdy się do niego zbliżyli, podeszła do nich grupa około 10 osób. Mimo to funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania sprawcy wykroczenia. To spowodowało, że kibice zaczęli rzucać w nich butelkami. Jeden z atakujących podbiegł bliżej i uderzył butelką w ramię jednego z policjantów, a następnie tą samą butelką zaatakował innego funkcjonariusza, uderzając go w głowę.
Stadion Widzewa: na otwarciu Boniek, Młynarczyk i Zdanowska [ZDJĘCIA]
Przed poważnymi obrażeniami policjanta uchronił kask. Napastnik został zatrzymany. Jak się okazało, był to 23-letni obywatel Serbii, który wraz z kolegami przyjechał na mecz Widzewa.
Zatrzymany 23-latek przyznał się do postawionych mu zarzutów. Sąd aresztował go tymczasowo na 2 miesiące z zastrzeżeniem, że w przypadku wpłaty poręczenia w kwocie 20 tys. zł, areszt ulegnie zmianie na poręczenie majątkowe.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?