Kibice Widzewa w piątek pojechali do Krakowa, ale meczu nie mogli oglądać, bo wojewoda małopolski Jerzy Miller podjął decyzję o zamknięciu sektora gości na stadionie Wisły. Widzewiacy przeszli z Dworca Głównego w okolicę stadionu krakowskiej Wisły. Przemarsz był spokojny, a zapowiadanego protestu przed Urzędem Wojewódzkim nie było.
Łódzcy kibice zapowiadali, że podczas wizyty w Krakowie będą protestować przeciwko decyzji wojewody pod Urzędem Wojewody na ulicy Basztowej. Kibice odprowadzeni przez policję przeszli jednak Plantami a następnie skierowani zostali w stronę Błoń.
Fani Widzewa udali się następnie pod stadion Wisły Kraków aby zza bramy kibicować swojej drużynie.