Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibice i koszykarze ŁKS Sphinx świętowali awans do Tauron Basket Ligi

Jakub Jankowski, Jarosław Kosmatka
W czwartek dosłownie kilka minut po północy autokar z koszykarzami ŁKS Sphinx Łódź przyjechał pod halę przy al. Unii. Już wtedy na drużynę Piotra Zycha czekało ponad sześciuset kibiców. Kiedy zawodnicy zaczęli wysiadać z autokaru, wystrzeliły korki od szampanów i zaczęły się śpiewy. ŁKS rozpoczął świętowanie awansu do Tauron Basket Ligi.

Przypomnijmy, ŁKS pokonał w środę na wyjeździe MKS Dąbrowa Górnicza 76:63 i w rywalizacji obydwu zespołów zwyciężył 3:2. Sukces smakuje tym lepiej, gdyż męska sekcja koszykówki w ŁKS czekała na to 30 lat.

Koszykarze przez kilkanaście minut śpiewali razem ze swoimi fanami. Były wspólne zdjęcia, gratulacje i najszczersze łzy wzruszenia. Zwłaszcza u starszych kibiców, którzy na ten awans czekali trzy dekady.

Później wszyscy przeszli do hali, gdzie stało wcześniej przygotowane nagłośnienie. - Pamiętajcie! Na zawsze musimy tworzyć ełkaesiacką rodzinę. Dziękujemy wam, że nas nie opuściliście i dzielnie nas dopingowaliście - mówił Filip Kenig, współwłaściciel i zawodnik klubu z al. Unii.

Imprezę poprowadził Michał Sieczko, członek rady nadzorczej ŁKS. Po kolei wymienił wszystkie osoby, które przyczyniły się do sukcesu. Poczynając od trenera Zycha, kończąc na sympatycznej masażystce. Zasłużony szampan dla zwycięzców lał się strumieniami. Najbardziej polany został Marcin Salamonik, ale później i tak rzucił swoją bluzę kibicom.

Kto wie, jak potoczyłyby się losy koszykarzy, gdyby nie mieli za sobą wiernych fanów. Grupa ponad 350 osób pojechała ze swoimi zawodnikami do Dąbrowy Górniczej. Słowa uznania należą się fanom MKS, którzy wpuścili kibiców z Łodzi na swój sektor, bowiem ten dla przyjezdnych mieścił tylko 100 miejsc. Warto również zauważyć, że wejściówki na mecz były bezpłatne.

Teraz łodzian czeka finał z AZS Politechniką Warszawską, ale będzie formalnością. Obie drużyny mają już pewny awans

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto