Prokuratura wnioskowała o trzy miesiące tymczasowego aresztu powołując się na wysokie, bo do 12 lat pozbawienia wolności, zagrożenie karą za zarzucany Tomaszowi G. czyn sprowadzenia katastrofy w ruchu kolejowym. Sąd przychylił się do dwóch miesięcy aresztu uznając dodatkowo, że istnieje obawa mataczenia w sprawie.
Maszynista nie przyznaje się do winy.
Pociąg Intercity relacji Warszawa - Katowice wykoleił się w okolicy miejscowości Baby pod Piotrkowem w miniony piątek kwadrans po godzinie 16. Z torów wypadła lokomotywa i trzy wagony, jeden z nich przewrócił się na bok i to tutaj było najwięcej rannych i tutaj siedział 51-letni mężczyzna z Częstochowy, który zginął. W wyniku katastrofy rannych zostało 81 osób, z których większość trafiła do sześciu szpitali w województwie łódzkim i dwóch poza województwem. Co najmniej sześć osób przeszło poważne zabiegi operacyjne, hospitalizowanych jest jeszcze 20 osób.
Około północy z niedzieli na poniedziałek ruch pociągów na odcinku Koluszki - Piotrków Trybunalski został wznowiony, na razie z prędkością 50 km/h. W związku z tym, jeszcze przez kilka dni pociągi kursujące tą trasą mogą być opóźnione od kilku do kilkunastu minut.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?