Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kasia Kowalska zmierzyła się z utworami Republiki w Wytwórni [zdjęcia]

Łukasz Ratajczyk
Łukasz Ratajczyk
Łukasz Ratajczyk WYTWORNIAKADROW.PL
Kasia Kowalska zaśpiewała największe przeboje Grzegorza Ciechowskiego i Republiki w nowych aranżacjach. Koncert zakończył trasę koncertową promującą płytę "Moja krew".

Alone zagrali w Wytwórni [Zdjęcia]

Kasia Kowalska to artystka obdarzona jednym z najlepszych, moim zdaniem, głosów na polskiej scenie muzycznej. Podczas wczorajszego (17 kwietnia) koncertu udowodniła, że potrafi nawiązać doskonały kontakt z publicznością.
Publiczność miała okazję się bawić przy klasycznych przebojach takich jak, np. "Samotny astronom", "Tango", "Moja krew" czy "Ciało".

Atmosfery koncertowi dodała scenografia z charakterystycznymi dla Republiki czarno-białymi krawatami, muzycy wystąpili w obowiązkowej czerni.

Z tych elementów powinno powstać bardzo smakowite muzyczne danie i momentami naprawdę było nieźle. Pomimo zdecydowanie zbyt głośnej muzyki i świateł reflektorów skierowanych wprost w oczy widzów, publiczność reagowała bardzo entuzjastycznie, a w finale energicznie domagała się bisów.

Fani muzyki Republiki i Kasi Kowalskiej zgromadzeni w Wytwórni tańczyli pod sceną i nagradzali artystkę owacjami na stojąco. Nawet ci, którzy siedzieli podrygiwali i nucili teksty "Arktyki", "Nie pytaj o Polskę" i "Telefonów".

Sama Kasia Kowalska ma nadzieję, że choć w 50 procentach nowe wersje przebojów Republiki, które wykonała spełnią oczekiwania fanów Grzegorza Ciechowskiego i jego zespołu.

Wyjaśniła też, że jej celem było przede wszystkim nagranie płyty, która sprawią, że te świetne piosenki zaczną żyć, a żeby to zrobić należy je grać.

To akurat zdecydowanie się udało i chwała Kasi Kowalskiej za to, że odważyła się zmierzyć z takimi evergreenami, ale pozostało mi głębokie poczucie niedosytu.

O sile utworów Republiki decydowały, moim zdaniem, nie tylko świetne, zawsze aktualne teksty i post punkowa, nowatorska muzyka, ale przede wszystkim niepowtarzalny wokal Grzegorza Ciechowskiego i jego charyzma sceniczna. Dlatego nie kupię płyty "Moja krew" Kasi Kowalskiej, ale sięgnę po stare płyty Republiki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto