Wodę przebadali pracownicy katedry ekologii stosowanej UŁ. To oni przeprowadzili, kosztującą 1,6 mln zł, rekultywację zbiorników.
W wakacje w 2012 r. w zbiorniku górnym, z którego korzystają wędkarze poziom mikrocystyn sięgał 57 mg w jednym litrze. - To ekstremalnie dużo. Teraz problem sinic zniknął zupełnie. Jeśli na powierzchni wody widzimy jakieś glony, to są to niegroźne zielenice - wyjaśnia dr Tomasz Jurczak z UŁ.
Z badań naukowców wynika, że dzięki zastosowanym przez nich rozwiązaniom, w zbiorniku, w którym jest kąpielisko, ilość niebezpiecznego azotu została zredukowana o 84,2 procent, fosforu – o 87,5 procent, a zawiesiny – o 91,4 procent.
Koncertowe lato w Manufakturze. Zobacz kto zagra w Łodzi
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?