Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Język ukraiński w biletomatach? ZTM się zastanawia, a burmistrz Woli zachęca: „Warszawa jest miastem otwartym”

Piotr Wróblewski
Szymon Starnawski
Język ukraiński w biletomatach w Warszawie? Apeluje o to burmistrz Woli. ZTM, które zarządza biletomatami, zastanawia się nad tym rozwiązaniem. Na razie jasnej deklaracji nie ma, ale przykład Łodzi – w której wprowadzono ukraiński – dał mieszkańcom Warszawy do myślenia.

W Warszawie mieszka i pracuje kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Nasi sąsiedzi ze wschodu są najliczniejszą grupą cudzoziemców w Warszawie. Mimo to, często mają „pod górkę”. Kilka dni temu w komunikacji miejskiej w Łodzi wprowadzono obsługę w języku ukraińskim. W biletomatach można wybrać ten język i zakupić bilet. Podobna usługa działa już we Wrocławiu, w Poznaniu czy w Lublinie.

Co z Warszawą, gdzie Ukraińców jest najwięcej?

- W automatach mamy na razie cztery języki. Nie wymagaliśmy od firm, które stawiają nam automaty, żeby pojawił się tam język ukraiński – tłumaczy nam Tomasz Kunert, rzecznik ZTM. Po chwili słyszymy jednak, że firma „rozważa takie rozwiązanie”.

To nie będzie jednak takie proste. Biletomaty w Warszawie, poza ZTM i przewoźnikami, obsługują dwie niezależne firmy: Mennica Polska i ASEC. W umowach zagwarantowały, że obsługa będzie w czterech językach (polski, angielski, niemiecki, rosyjski). - Jeśli zapadnie decyzja, że chcemy dodać język ukraiński, możemy zwrócić się z prośbą do tych firm – dodaje Kunert. To wymaga jednak renegocjacji dotychczasowej umowy albo dobrej woli wspomnianych firm.

Czytaj też:

W ZTM słyszymy też, że menu w języku rosyjskim już teraz umożliwia zakup biletów obywatelom Ukrainy. Co trzeci mieszkaniec tego kraju używa rosyjskiego na co dzień. Młodsi – zdaniem ZTM – radzą sobie z zakupami w języku angielskim.

Język ukraiński w biletomatach?

Sprawa rozgrzała media społecznościowe. W sieci, pod decyzji władz Łodzi, pojawiło się równie dużo głosów pochlebnych, jak i krytyki. Przeciwko tej drugiej grupie wystąpił burmistrz Woli, Krzysztof Strzałkowski. - Ukraińska społeczność, która na równi z Polakami ciężko pracuje na byt w Naszej Ojczyźnie zasługuje na sympatię i szacunek. Pracują, płacą podatki, uczą się. Tak trzymać! - napisał na Twitterze.

To jednak nie koniec. Burmistrz zwrócił się do ZTM o dodanie ukraińskiego do biletomatów. - Zwróciłem się do Zarządu Transportu Miejskiego z apelem o jak najszybsze wprowadzenie języka ukraińskiego w biletomatach. Tego typu rozwiązanie ułatwi życie obywatelom Ukrainy i pokaże, że Warszawa jest miastem otwartym, które dba o komfort wszystkich mieszkańców – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto