Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zrzucić „świąteczne” kilogramy

Marta Roszkowska
Marta Roszkowska
Święta spędzamy głównie na ucztowaniu przy suto zastawionym stole a to często wiąże się ze zmianą naszej masy ciała.

Jeśli dziś jest już za późno na zapobiegliwość to warto znaleźć sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów. Eksperci twierdzą, że nasz los, a właściwie nasza waga leży w naszych rękach. A najlepsza dietą jest dieta NJT (Nie Jedz Tyle).

W lasowiackiej staropolskiej tradycji spacer po śniadaniu wielkanocnym to konieczność. - Kiedy się już zje to śniadanie, trzeba dużo chodzić, broń Boże się nie kłaść - radzi Zofia Wydro, lasowiaczka z Baranowa Sandomierskiego. - Tak było u nas od zawsze. Po to, aby brzuch nie rósł przez cały rok.


infografika/echomiasta.eu
KILKA MNIEJSZYCH POSIŁKÓW

Kto jednak umie dostatecznie oprzeć się pokusom świątecznego stołu, który w te dni jest zastawiony jak mało kiedy? Niestety niewielu z nas opanowuje tę sztukę. Dlatego tuż po świętach zwykle mamy problem z dopięciem się w ulubione spódnice czy spodnie. Niestety, przyrostowi kilogramów towarzyszy zazwyczaj ociężałość i złe samopoczucie. Jeśli do tego dojdą jeszcze inne problemy zdrowotne, to już prawdziwa katastrofa.
reklama

- Nie wolno objadać się wielkimi porcjami na raz - przestrzega Sławomir Stec, właściciel siłowni Afrodyta i trener kulturystów z Tarnobrzega. - Lepiej zjeść pięć małych posiłków w ciągu dnia niż na przykład trzy duże, po których czujemy się ciężko i nasz organizm ma problem ze strawieniem takiej ilości posiłku. I trzeba pamiętać o tym, żeby się ruszać. Każdy oczywiście według swoich możliwości i stanu zdrowia.

Doktor Witold Furgał, wojewódzki konsultant do spraw medycyny sportowej, też stawia w pierwszym rzędzie na aktywny wypoczynek. I doradza umiar w jedzeniu. - Ruch, to niekoniecznie jogging, czy jazda na rowerze - zachęca. - Wystarczy też 30-minutowy spacer. I zaraz po świętach lekkostrawna dieta z dużą ilością warzyw, owoców i niegazowanej wody mineralnej.

SZTUKA ODMAWIANIA

Tymczasem nasz obyczaj świąteczny przewiduje jeden posiłek dziennie, który zaczyna się rano, a kończy wieczorem. Ta staropolska gościnność jest zgubna nie tylko dla nas samych, ale i dla naszych świątecznych gości, którzy przyjeżdżają z różnych zakątków świata, by poznać nasze obyczaje.

- U nas święta też są ważne, ale nie polegają jedynie na siedzeniu przy stole - opowiada Agnelo, Włoch, który tegoroczne święta wielkanocne spędzał w Tarnobrzegu u rodziny.

- Nie jemy na przykład barszczu na Wielkanoc. Nasze potrawy są zdecydowanie mniej tłuste i mniej kaloryczne niż polskie. Więcej u nas warzyw i chudego białego mięsa. Dlatego problem zbędnych kilogramów rzadziej nas dotyka. Jeśli oczywiście jesteśmy u siebie. W Polsce trudno jest czasem odmówić, kiedy na stole lądują kolejne dania. Ja, ponieważ jestem tutaj już nie pierwszy raz, nauczyłem się odmawiać.

Źródło: Radzimy jak schudnąć po świętach/echodnia.eu

MM Łódź poleca:

>> Zagłosuj na Miss MM-ki!
>> Wyjedź w podróż z TUI - konkurs
>> Międzynarodowy Festiwal Solistów Lalkarzy - konkurs

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:
Zostań
dziennikarzem
obywatelskim

KonkursyZdrowie i uroda
Przewodnik
po lokalach

Sztuka w ŁodziTeatr w Łodzi
Kino w ŁodziPraca w Łodzi
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto