Jak prof. nadzw. dr hab. Robert Kozielski równo 31 lat temu zdobył dla ŁKS 3 gole
Robert Kozielski, Jacek Bogusiak, Jacek Żałoba i Paweł Lewandowski Wróćmy do tamtego meczu ze Stalą 31 lipca 1988 roku. W Dzienniku Łódzkim redaktor Wiesław Wróbel pisał: Personalna burza, która przeszła nad zespołem z al. Unii przypominała gradobicie, po którym nie powinien podnieść się łan nawet najlepszego zboża. Tymczasem podopieczni trenera Leszka Jezierskiego wypadli całkiem dobrze na mieleckim stadionie, chociaż ŁKS wystąpił w mocno przemeblowanym zestawieniu. Wielki dzień zapisał w swojej, jakże jeszcze skromnej piłkarskiej karierze debiutant. 20-letni wychowanek łódzkiego Orła Robert Kozielski zdobył na mieleckim boisku trzy bramki, prezentując doskonałą dyspozycję strzelecką (tylko jedno pudło). Trzy celne strzały w jednym meczu mogą wprost przyprawić o zawrót głowy. W Sporcie ełkaesiak otrzymał notę 9, a tytuł sprawozdania brzmiał: Supersnajper Kozielski. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE