Siódme przykazanie mówi "Nie kradnij" - tej zasady czasami nie przestrzegają goście hotelowi. I nie ma znaczenia skąd jest turysta - z Polski, czy zza granicy. Wielu z nich tak przywiązuje się do pokoju hotelowego, że chce zabrać ze sobą do domu choć małą jego część.
Lubimy drobiazgi
Zazwyczaj są to drobne rzeczy, choć w jednym z hoteli, położonym w centrum Łodzi, goście wynieśli telewizor. Jednak takie przypadki można policzyć na palcach jednej ręki. - Turyści najczęściej zabierają ze sobą mydła, szampony, żele pod prysznic, ręczniki, szlafroki, czy też kapcie - wymienia Katarzyna Kozłowska, p.o. kierownika recepcji Hotelu Andels. - Oczywiście rzeczy kosmetyczne są na wyposażeniu pokoju, więc goście mają prawo zabrać je ze sobą, ale pozostałe rzeczy już nie - dodaje Kozłowska.
Darmowe wakacje
Łodzi na szczęście jeszcze daleko do hoteli brytyjskich. W jednym z hoteli w Bath para ukradła prawie całe wyposażenie pokoju, zabierając ze sobą zasłony, czajnik elektryczny, pościel, dywan i sedes. Znowu w innym hotelu, w tej samej miejscowości zniknęły seks-gadżety, które hotel miał w sprzedaży.
Takich rzeczy nie kradną z Hotelu Kacperski w Konstantynowie Łódzkim. - Nikt od nas nie wynosi suszarek, telewizorów, telefonów. Choć pewnie jakby goście chcieli, to by dali radę - mówi Teresa Kacperska, właścicielka hotelu. - Mamy raczej problem z nie płaceniem. Goście po prostu uciekają. I to najczęściej ci zza granicy. Później nie jesteśmy w stanie w żaden sposób wyegzekwować pieniędzy - dodaje Kacperska. Dla hotelu to jest duża strata, bo za dobę hotelową trzeba zapłacić minimum 150 złotych.
Jak przyznają łódzcy policjanci, hotele prawie nigdy nie zgłaszają jednak tego typu sytuacji i kradzieży drobnego sprzętu z wyposażenia pokoju.
Czytaj także:
- Polonia odnowiona i z gwiazdkami
- Andel`s Hotel najlepszym wnętrzem roku
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?