Tym głosowaniem łódzka PO doszła do końca krętej drogi, na którą weszła w marcu. To wtedy jej szefem, a potem naturalnym kandydatem na prezydenta Łodzi chciał zostać minister Kwiatkowski.
Podobno nie skonsultował tego z drugim wpływomym członkiem rządu Cezarym Grabarczykiem i ten zdecydował, że nie odda pola i też wystartuje. Przepychanki i liczenie szabel trwało prawie dwa tygodnie, aż obu ministrom odpuścić kazał Donald Tusk. W dniu zjazdu na szefową łódzkiej PO Grabarczyk rekomendował Hanną Zdanowską, a frakcja Kwiatkowskiego - Jana Mędrzaka.
Zdanowska Mędrzaka zmiażdżyła, a klęska Kwiatkowskiego dopełniła się jeszcze rekomendowaniem jej przez zjazd jako kandydatkę na prezydenta.Od tamtej pory relacje między obu ministrami są, delikatnie mówiąc, oschłe.
Z wyborem kandydata na prezydenta Łodzi, wszyscy czekali na słowo Tuska. Nie nadchodziło przez pół roku. To był czas na lobbing dla ministra Kwiatkowskiego i posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, którzy próbowali przepchnąć kandydatury obecnego p.o prezydenta Tomasza Sadzyńskiego lub wojewody Jolanty Chełmińskiej. Kwiatkowski zrozumiał, że skoro premier odmówił mu startu na szefa PO w Łodzi, nie da mu również powalczyć o prezydenturę, stąd zabieganie o innego kandydata niż Zdanowska.
W środę rada zatwierdziła też łódzkie ''jedynki'' do Sejmiku. Otrzymali je marszałek Włodzimierz Fisiak i wiceprezydent Marcin Bugajski.
Kim jest Hanna Zdanowska? Ma 51 lat, jest inżynierem środowiska, absolwentką Politechniki Łódzkiej. Przez kilka lat była dyrektorem Łódzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej. W 2006 r. została miejską radną i wiceprezendentem Łodzi z ramienia PO. Rok póżniej posłanką. Dla łódzkiej PO jest już murowanym prezydentem, bo panuje przekonanie, że zgarnie w Łodzi tyle głosów, ile Bronisław Komorowski w pierwszej turze, czyli 50,05 proc.
Wcześniej kandydatów wystawiło SLD. To Dariusz Joński. Z Samoobrony startuje były radny Paweł Frankowski.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?