Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzyboznawca: sezon 2022 jest opóźniony o miesiąc. Grzybobranie we wrześniu będzie udane? Gdzie teraz są grzyby?

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Prognozy dla grzybiarzy na ten rok są dobre
Prognozy dla grzybiarzy na ten rok są dobre Alicja Zboińska
Mieszkańców województwa łódzkiego powoli zaczyna ogarniać grzybowe szaleństwo. Na portalach społecznościowych publikowane są zdjęcia okazów, a grzybiarze zastanawiają się, jaki będzie tegoroczny sezon. Zdaniem łódzkiej mykolog ta jesień dla amatorów leśnych zbiorów może być udana. Grzyboznawca uważa jednak, że sezon będzie opóźniony.

Kurki, maślaki, koźlarki i tzw. kozie brody (siedzunie sosnowe) można obecnie znaleźć w lasach województwa łódzkiego. Grzyby rosną obecnie w lasach koło Pabianic, Piotrkowa, Widawy, Aleksandrowa, Głowna, choć nie brakuje narzekań osób, które wróciły do domu z pustymi koszykami.

Wybraliśmy się w trzy osoby do lasu w rejonie Tomaszowa i wróciliśmy z dwoma podgrzybkami - mówi pani Danuta, emerytka z Łodzi. - Nie ukrywam, że liczyliśmy na więcej, tym bardziej, że z tego akurat lasu wiele razy wracaliśmy z pełnymi koszami, także w sierpniu. W ubiegłym roku o podobnej porze nasze zbiory w tej okolicy były znacznie bardziej okazałe. Może w tym roku sytuacja jest inna, upały trwały zbyt długo i wyrządziły szkody w lesie?

To może być dobry sezon

Zdaniem specjalistów te obawy są przedwczesne. Do dr hab. Izabeli Kałuckiej, mykolog z Uniwersytetu Łódzkiego, docierają pierwsze sygnały o występowaniu grzybów.

Wcześniejsze upały i brak opadów rzeczywiście spowodowały, że grzybów nie było, gdyż nie było dobrych warunków, natomiast od pewnego czasu wilgotność się poprawiła - zaznacza mykolog. - Opadów w ostatnim czasie było na tyle, że ściółka zdążyła nasiąknąć, a to jest bardzo sygnał. Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego w pogodzie, to ten sezon dla grzybiarzy może być dobry.

Miesiąc opóźnienia

Justyn Kołek, grzyboznawca z Międzybrodzia Bialskiego ocenia, że tegoroczny sezon jest opóźniony o miesiąc, w niektórych lokalizacjach grzyby na większą skalę będzie można zbierać w październiku. Uważa też, że zbyt obfite opady deszczu, które ostatnio występują nie są korzystne.

Dla pojawienia się grzybów istotnych jest kilka czynników, a najważniejszy to odpowiednia wilgotność - zaznacza Justyn Kołek. - Najlepsze są regularne opady niezbyt intensywnego deszczu, gwałtowne ulewy nie są wskazane. Grzybnia nie powinna być zalana, stojąca woda w lesie może sprawić, że grzyby się nie pojawią.

Co potrzeba grzybni?

Ważne jest także, by korzystne warunki wystąpiły w odpowiednim czasie. Grzybnia owocuje bowiem w określonym czasie, jeśli wystąpią korzystne warunki, w tym odpowiednia wilgotność. Nawet jeśli warunki będą dobre, ale czas owocowania danej grzybni minął, to grzybów w danej lokalizacji się nie doczekamy.

Grzybiarze pod uwagę powinni brać także to, że grzybnia potrzebuje czasu na regenerację.

Jeśli w poprzednim roku w konkretnej lokalizacji był wysyp, to w kolejnym sezonie w tym miejscu zbiory mogą być mniejsze lub grzybów może nie być - tłumaczy Justyn Kołek. - Gdy grzybnia się zregeneruje, znów pojawi się szansa na bardziej obfite zbiory.

Część grzybiarzy z województwa łódzkiego uważa, że obecnie mamy do czynienia z przerwą między letnim a jesiennym wysypem grzybów, a większych zbiorów będzie można się spodziewać w połowie miesiąca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Grzyboznawca: sezon 2022 jest opóźniony o miesiąc. Grzybobranie we wrześniu będzie udane? Gdzie teraz są grzyby? - Dziennik Łódzki

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto