W piątek Greenpeace w Łodzi "uwięził" Juliana Tuwima przy Piotrkowskiej. Aktywiści Greenpeace chcieli w ten sposób przypomnieć mieszkańcom Łodzi o członkach załogi statku "Arctic Sunrise".
Załoga statku "Arctic Sunrise" należącego do Greenpeace została zatrzymana na Morzu Barentsa w czasie protestu przeciwko wydobywaniu ropy naftowej w Arktyce. 30 działaczy Greenpeace z "Arctic Sunrise" zostało aresztowanych. Grozi im do 7 lat więzienia.
Działacze Greenpeace "uwięzieni" z Tuwimem przypominali, że załoga przebywa w areszcie w Murmańsku od 51 dni. Podobne akcje odbywają się w innych miastach Polski.