Graniczny most na Czermiance przestał być „kukułczym jajem”. Zostanie wyremontowany

Most w kilku minionych latach był traktowany niczym przysłowiowe kukułcze jajo. Nikt nie chciał przeprawy remontować. Jeden przyczółek mostu znajduje się po stronie jasielskiej, drugi po tarnowskiej. Potok Czermianka należy do Podkarpacia. Po referendum w 1999 roku, w którym mieszkańcy gminy Szerzyny opowiedzieli się za Małopolską, most został przekazany powiatowi tarnowskiemu. Radni tego powiatu podjęli jednak uchwałę o przekazanie mostu powiatowi jasielskiemu, co wzbudziło u ówczesnych władz – mówiąc delikatnie – zdziwienie, gdy dowiedzieli się, że sąsiedzi nie pytając o zgodę podrzucają im leciwą, wymagającą naprawy przeprawę przez graniczny potok. Ponadto wymagałoby to zmiany granic powiatów, co z punktu widzenia prawnego jeszcze bardziej mogło skomplikować sytuację. Samorząd gminy Szerzyny też nie miał zbytniej ochoty w partycypowaniu w kosztach, argumentując, że z tego mostu korzysta najwięcej osób, które jeżdżą do Jasła, bo tam uczą się czy pracują. Jednym słowem – nikt nie chciał mostu, który znajduje się w ciągu drogi powiatowej, bardzo uczęszczanej, łączącej nie tylko dwa powiaty, ale i województwa podkarpackie i małopolskie.

Sąsiedzi po latach sporów i przepychanek, przerzucania odpowiedzialności za pogarszający się stan mostu, wreszcie doszli do porozumienia. Budowa nowego zostanie sfinansowana przez cztery samorządy: powiaty tarnowski i jasielski oraz gminy Szerzyny i Skołyszyn.

Radni powiatu jasielskiego na ostatniej sesji 31 stycznia zdecydowali o udzieleniu pomocy finansowej powiatowi tarnowskiemu w wysokości 337 696 złotych na rozbudowę drogi powiatowej nr 1829R Jareniówka – Jabłonica – granica województwa – Czermna oraz drogi powiatowej nr 1414K Jabłonica – granica województwa – Czermna wraz z rozbiórką istniejącego mostu i budową nowego przepustu.