Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Graffiti - sztuka miasta: nowy mural na skrzyżowaniu Piotrkowskiej z Tuwima [wideo]

Emilia Białecka *Emkanabe*
Emilia Białecka *Emkanabe*
Do niedawna obskurna wnęka na rogu Piotrkowskiej i Tuwima, dziś (14 sierpnia), za sprawą wielkiego murala, nabrała blasku.

Wielkoformatowa grafika powstała w ramach finału akcji "Graffiti - sztuka miasta". Od godz. 10, w pocie czoła, pracowało nad nią kilku łódzkich grafficiarzy. Mural pokrywa wszystkie ściany wnęki i... jest trójwymiarowy. Zainspirowany popularną grą komputerową - Tetris - przedstawia kompozycję przestrzennych figur geometrycznych. Nad prawidłową perspektywą czuwał Tomasz Musiał, asystent w Pracowni Malarstwa i Rysunku na Wydziale Wzornictwa i Architektury Wnętrz z ASP w Łodzi.

Jak wyjaśnił Kuba, jeden z pomysłodawców projektu grafiki, aby zobaczyć to graffiti w pełni, zgodnie z intencją malarzy, należy stanąć w odpowiednim miejscu. Znajduje się ono na przeciwko narożnika i jest specjalnie oznaczone. - Patrząc na mural stąd - pokazuje Kuba - tworzy się taka przestrzeń i te klocki do nas jadą - mówi. - Ponadto, niektóre ze ścian figur, już na samym końcu, zostaną pomalowane fluorescencyjną farbą, co w połączeniu z nowo zamontowanymi lampami UV spotęguje wrażenie trójwymiarowości - zdradza Kuba.

Malowanie murala odbywało się przy odpowiedniej oprawie muzycznej - w tamtym miejscu (przy Piotrkowskiej 100) powstała mini scena, na której występowali młodzi artyści hip-hopowi. Oprócz głównej grafiki, powstawały również te mniejsze - malowane na płytach OSB przez młodzież z miast, które wzięły udział w projekcie.

Graffiti - sztuka miasta w Opocznie, Wieluniu i Skierniewicach

Te miasta, to oprócz Łodzi: Skierniewice, Opoczno oraz Wieluń. W każdym z nich powstało po jednym muralu przedstawiającym logotyp miasta oprawiony charakterystycznymi motywami, wśród których znalazły się m.in. stroje ludowe, owoce i warzywa czy też krajobraz miasta z okresu II wojny światowej.

Dziś ich przedstawiciele zawitali do Łodzi, gdzie po raz kolejny mieli okazję szlifować umiejętność malowania graffiti. - Zostałam wybrana spośród około 40 osób, które zgłosiły się na warsztaty graffiti - mówi 15-letnia Aneta Pałaszewska z Opoczna, która wcześniej nie miała styczności z tą formą street artu. - To jest inna kultura, fantastycznie jest tak mazać po ścianie, to dla mnie nowość i wielka frajda - zapewnia.

Dziewczyny lepsze w malowaniu graffiti?

Jak przekonuje Jolanta Gębka, malowanie sprayami nie jest wcale takie proste. - Jak wygląda puszka, każdy wie, ale malowanie graffiti wymaga odpowiedniego jej trzymania, zmieniania końcówek, a żeby wydobyć kolor, należy odpowiednio naciskać - jest mnóstwo kwestii technicznych, które trzeba opanować - mówi. Do tej pory panowało przekonanie, że graffiti, to męska profesja. Jednak jak wytłumaczyć fakt, że w ekipie z Opoczna są 4 dziewczyny i 2 chłopaków? - U nas w Opocznie dziewczyny mają talent - śmieje się Aneta. Jolanta Gębka jest zdania, że przekonanie, iż graffiti jest męską profesją powoli odchodzi do lamusa, dziewczyny są równie utalentowane. Sami panowie doceniają ich prace. - Jak na pierwszy raz, idzie im całkiem dobrze - potwierdza 20-letni Przemek Kozak ze Skierniewic, który maluje od 5. klasy szkoły podstawowej. Natomiast Kuba (jeden z artystów malujących mural) jest zdania, że "dziewczyny, które zaczęły naukę w tym samym czasie, co chłopcy, wypadają od nich lepiej".

Czy graffiti wychodzi z podziemia?

Dlaczego graffiti tak długo czekało na akceptację społeczeństwa i zyskanie miana sztuki? - Na wszystko musi przyjść odpowiedni czas. I ten przyszedł na graffiti teraz - uważa Jolanta Gębka.

- Kiedy 17 lat temu zaczynałem malować, większość prac robiło się na znalezionych przez siebie skrawkach murów, nielegalnie - opowiada Marcin, jeden z artystów. - Jestem zwolennikiem legalnych prac. Malując na tzw. "nielegalu", pod wpływem adrenaliny, ręka inaczej pracuje i całe ciało również zachowuje się zupełnie inaczej - mówi.

Akcja "Graffiti - sztuka miasta" miała na celu przybliżenie ludziom kultury graffiti - pokazanie, że to, co malują ci młodzi ludzie, to nie tylko bazgroły, lecz także sztuka. Jak powiedział MM-ce Tomasz Musiał z łódzkiej ASP, dzięki takim akcjom graffiti ma szansę przestać być traktowanym jako wandalizm. - W końcu projekt uzyskał dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, więc jest szansa, że stereotypy zostaną przełamane i zmieni się też mentalność ludzi w tej kwestii - mówi.

Czytak także:
- OCF 2010: Outline Colour Festival w Łodzi - program, bilety, informacje [serwis]
**-

Murale wsparciem dla kampanii przeciwko sprzedaży alkoholu nieletnim


-[
Promocja Sandomierza w Manufakturze**](https://lodz.naszemiasto.pl/promocja-sandomierza-w-manufakturze/ar/c3-3208693)


od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto