Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fryzjerzy i kosmetyczki w Łodzi podnieśli ceny - nawet o kilkadziesiąt złotych na zabiegu

Redakcja
W salonie kosmetycznym na Retkini henna z depilacją przed pandemią kosztowała 35 zł. W maju już 50, a od 1 czerwca ma kosztować 60 zł. Wyższe ceny uzasadniane pandemia są prawie w każdym gabinecie.

Fryzjerka na Karolewie do każdej usługi dolicza od 15 do 20 zł za środki czystości. Fryzjerka męska podniosła ceny za usługę z 30 na 50 zł. Fryzjer damski przy ul. Sienkiewicza do rachunku dopisuje klientkom od 10 do 15 proc. Przy cenach za ścięcie z farbowaniem rzędu 200 – 300 zł podwyżkę boleśnie odczuje niejedna łodzianka.

Właścicielka spa na Bałutach przyznaje, że stałym klientkom nie ma śmiałości liczyć więcej niż do tej pory. Ale dla nowych ma inny cennik.

- Makijaż permanentny brwi zdrożał u nas z 600 na 650 zł – mówi. – Pedicure z 70 na 90. Za zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, ostrzykiwanie botoksem lub kwasem hialuronowym, cen na razie nie podwyższamy. Bez tego są wysokie.

Podwyżki właściciele salonów tłumaczą wydatkami poniesionymi na środki czystości, które w dobie pandemii zdrożały kilkakrotnie. Dla przykładu opakowanie rękawiczek stosowanych przez kosmetyczkę zdrożało z 25 na 90 zł.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto