W sobotni wieczór w przejściu podziemnym przy Centralu zebrało się blisko 50 osób, by razem stworzy bitwę na słowa. Organizatorzy wybrali to miejsce ze względu na pogodę która wygoniła ich z OFF Piotrkowskiej. W bitwie brali udział zawodnicy reprezentujący łódzką scenę freestylową na oficjalnych bitwach, takich jak np. WBW czyli Wielka Bitwa Warszawska oraz sympatycy wolnego stylu z Łodzi i okolic.
W Łodzi brakuje bitw na słowa
Widzowie mogli przysłuchiwać się słownym zmaganiom zawodników. Na miejscu pojawił się również patrol straży miejskiej, który w żaden sposób nie ingerował w przebieg bitwy, wręcz przeciwnie - panowie z zainteresowaniem przez moment obserwowali zmagania zawodników.
Sharky - jeden z biorących udział w bitwie - mówił, że brakuje mu takich imprez w Łodzi. Według niego to idealna okazja do tego, by się zintegrować i spędzić czas w miłej atmosferze.
Freestyle battle w Łodzi
Powodem zorganizowania tej imprezy były przygotowania zawodników do WBW, czyli największej imprezy w Polsce o tematyce freestyle jak twierdzi Lisu - organizator imprezy. Już zapowiada kolejne tego typu imprezy na terenie Łodzi. Jak udało się dowiedzieć nie było to pierwsze takie spotkanie. Odbywają się one cyklicznie na mini-rampie na OFF Piotrkowska.
- Jestem pozytywnie zaskoczony poziomem freestylujących. Pokazują się z jak najlepszej strony i mamy spore szanse, by w Finałach WBW występowało kilku reprezentantów regionu łódzkiego - mówi Lisu. - U poszczególnych zawodników widać bardzo duży progres.
Freestyle polega na rymowaniu bez wcześniej napisanego tekstu, ani żadnego innego przygotowania, ma to być wyraz emocji i umiejętności. Dla jednych to pasja, a dla innych sposób na kreatywne spędzanie wolnego czasu.
Czytaj też:
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?