Mieszczący się na terenie Manufaktury klub klimatem przypomni pamiętne czasy z "Gorączki sobotniej nocy". Jasne, kremowe ściany, zaokrąglone meble, mydełkowa atmosfera, podświetlana podłoga do tańca, kolorowe światła.

Klub składa się z dwóch pięter. Każde piętro zaopatrzone jest w osobny barek. Dla gości udostępniony będzie także taras, gdzie będzie można obejrzeć panoramę Manufaktury.

Fever będzie otwarty każdego dnia, od 12 do ostatniego klienta. Przez cały ten czas będzie można potańczyć, ale także zjeść specjały kuchni śródziemnomorskiej. Wśród drinków znajdziemy muzyczne standardy m. in. Janis Joplin i Krwawą Merry.

Na tę chwilę właściciel klubu nie przewidział selekcji, wstęp do "Fever" będzie bezpłatny. Oficjalne otwarcie lokalu nastąpi w ciągu tygodnia, może trochę później.

Klub skierowany jest do wszystkich osób lubiących muzykę z lat 70-80. Lubiących dobrą zabawę, spędzających czas na parkiecie - opowiada MMce Mariusz Myszewski, właściciel klubu - zapraszamy wszystkich na szalone noce. Niebawem będzie o nas głośno - dodaje.

**

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.