Wczoraj (10 września) rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Producentów Muzycznych Soundedit 2010. W ciągu dnia bezpłatne warsztaty prowadzili cenieni producenci i inżynierowie dźwięku: Marek Walaszek, John Moores i Mikael Eldrige (znany jako COUNT). Wieczorem odbyły się natomiast koncerty w Wytwórni.
Na scenie klubu Wytwórnia z prawie godzinnym opóźnieniem wystąpili: norweski zespół Serena Maneesh oraz legendarny zespól Tackhead. W przerwie między koncertami widzowie mogli wysłuchać krótkiego wywiadu z Adrianem Sherwoodem, który przyznał, że jego największą miłością jest muzyka jamajska. Sherwood był również gościem ubiegłorocznej edycji Festiwalu Soundedit, podczas której poprowadził jedne z warsztatów. Po wywiadzie organizatorzy wręczyli mu statuetkę Człowieka ze Złotym Uchem - projektu łódzkiego artysty Artura Malewskiego.
W dalszej części na scenie Wytwórni pojawił się Tackhead, którego występ rozpoczął solowy popis perkusisty Keitha LeBlanca. Fani zespołu mogli usłyszeć takie hity jak "Strange Things" czy cover utworu "Trance".
Następnie na małej scenie rozpoczął się występ czołowego producenta dub Mad Professora, który pojawił się w towarzystwie Joe Ariwy i wokalisty Macka B. Fani dubowych dzwięków na pewno nie pożałowali, że przybyli na koncert do klubu Wytwórnia.
Artykuł ten bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"
Czytaj także:
- Foto Dej "Bałuty kontrastów" - galeria konkursowa
- Piknik na Księżym Młynie już 12 września [program]
- Koncertowo wykonany Mozart i Strauss w Filharmonii Łódzkiej
Zobacz też na MM Łódź
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?