Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fani z całej Polski na koncercie Rogera Watersa (zdjęcia)

(jaz)
Już na kilka godzin przed rozpoczęciem poniedziałkowego koncertu Rogera Watersa, byłego lidera zespołu Pink Floyd, przed łódzką Atlas Areną ustawiały się kolejki fanów.

Wiele osób mało tekturowe tabliczki z napisem "kupię bilet". Chętnych do odstąpienia wejściówek jednak nie było. Koncert wypełniły utwory z kultowej płyty "The Wall".

Czytaj również: Roger Waters w Łodzi

- Przyjechałem już w południe z Ostrowa Wielkopolskiego - mówi Kuba Puławski. - Jestem zagorzałym miłośnikiem Pink Floydów i nie mógłbym sobie wybaczyć, gdyby mnie tutaj nie było. Za bilet zapłaciłem 270 złotych i to dwukrotnie, bo pierwszy zgubiłem.

- Trochę kiepsko jest z dostępem do toalet - narzeka Joanna Schiller z Warszawy. - Stoimy na zewnątrz już kilka godzin, ludzi wciąż przybywa, a do dyspozycji są ledwie trzy toi-toie i stoi do nich zakręcona kolejka.

Organizatorzy przed koncertem informowali przez megafony o zakazie używania aparatów fotograficznych i kamer podczas występu oraz o zakazie wnoszenia napojów w butelkach szklanych i o pojemności większej niż litr. Drzwi do Atlas Areny otworzyły się o 18 i rzeka wielbicieli Pink Floydów wlała się do środka. We wtorek Waters wystąpi w Arenie po raz drugi.

Czytaj również:**Waters zagrał w Łodzi**

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto