– Chcieliśmy uczcić dziesiątą rocznicę zakończenia produkcji tego niezwykłego auta. Ostatnie zjechało z taśmy produkcyjnej 22 września 2000 roku – wyjaśnia Paweł Kawiński, organizator imprezy. – Udowodnimy, że jest to niezwykle uniwersalny samochód.
I rzeczywiście – podczas konkursu pod hasłem „ile osób zmieści się w fiacie 126p” okazało się, że aż... dziewięć.
Właściciele maluchów z dumą prezentowali swe auta, zachwalając ekonomiczność pojazdów i ich niezaprzeczalny urok. Wcześniej pokazali, na co stać ich maszyny, na motodromie przy ul. Drewnowskiej.
Na pytanie, dlaczego jeżdżą takimi nienowoczesnymi automobilami, nierzadko inwestując w naprawę czy tuning nawet kilkanaście tysięcy złotych, wszyscy odpowiadali, jak Wojtek Kazimierczak z Pułtuska (na zlot przyjechał czerwonym autkiem z 1988 roku):
– Bo nie ma takiego drugiego samochodu na świecie!
Jarosław Ziarek
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?