Ewa Kralkowska, łódzki poseł Unii Pracy, wraca do Ministerstwa Zdrowia. Znów zostanie wiceministrem. Wczoraj zwołała specjalną konferencję prasową, by opowiedzieć o swych przygodach z ministerialnym fotelem.
Półtora roku temu Ewa Kralkowska została wiceministrem zdrowia. Po dymisji ministra Mariusza Łapińskiego, na wniosek nowego ministra Marka Balickiego, została odwołana przez premiera. Balicki jednak odszedł. A Leszek Miller zaproponował jego fotel Kralkowskiej.
– Zgodziłam się, bo uważałam, że byłam w stanie podołać temu zadaniu – mówiła wczoraj posłanka. – Jednak wokół mnie zaczął się szum, osądzono mnie, nim miałam szansę pokazać, co potrafię. Poprosiłam więc, by nie brać mnie pod uwagę.
Ewa Kralkowska zaprzeczyła pogłoskom, że na jej kandydaturę nie zgodził się prezydent.
– W czwartek nowy minister zaproponował mi powrót na stanowisko sekretarza stanu. Wahałam się kilka dni, ale zgodziłam się, bo nad nowym kształtem służby zdrowia pracowałam od początku, gwarantuję też dobrą współpracę z szefem Narodowego Funduszu Zdrowia – stwierdziła wiceminister Kralkowska.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
