Dziś słoń Aleksander, pierwszy lokator Orientarium, pokaże się łodzianom. Dostanie też tort i prezent z okazji Światowego Dnia Słonia

Aleksandra już w towarzystwie dwóch młodszych osobników - Yumy i Fahima -
będzie mo żna oglądać dopiero po otwarciu nowego obiektu, które jest planowane przełomie września i października.

Aleksander spacerujący po wybiegu będzie widoczny z tarasu przy wybiegu pingwinów. Ten punkt widokowy zostanie udostępniony zwiedzającym w godz. 9-19.

A o godz. 13 z okazji święta tych wielkich ssaków Aleksander dostanie tort lodowy oraz prezent od opiekunów.

Aleksander rezyduje w nowym lokum ponad miesiąc. Przyjechał z zoo w Niemczech, a urodził się w ogrodzie w Telawiwie w Izraelu. To już dojrzały osobnik, ma 43 lata. I dorodny samiec, największy przedstawiciel gatunku w europejskich ogrodach. W kłębie ma 3,5 metra i waży około 6 ton. Aleksander ma jeden cios, drugi stracił w trzeba go było usunąć, gdy wdała się infekcja.

- Ma spokojne usposobienie, lubi się kąpać - mówi o Ireneusz Dąbrowski, jeden z opiekunów.

Dodatkową atrakcją święta słonia są warsztaty, które odbędą się również w niedzielę w godz. 10 - 16.30. Ich uczestnicy zwiedzą sypialnię słonia, kuchnię w której przygotowuje się posiłki dla Aleksandra oraz wybieg znajdujący się wewnątrz budynku Orientarium. Usłyszą opowieści o hodowli słoni w łódzkim zoo, wspomnienia o słonicach Indii i Magdzie, które przeżyły w nim dziesięciolecia. Będą ciekawostki, m.in. prawdziwy ząb trzonowy słonia.

Udział w warsztatach jest płatny (koszty to 12 zł i bilet wstępu od każdego uczestnika). Na zajęcia obowiązują zapisy, zgłoszenia są przyjmowane mailowo na adres: [email protected] do jutra do godz. 15.