Dziewczyna nie chce się wylegitymować - policjanci podnoszą ją za nogi i ręce. Wśród nich łódzki funkcjonariusz FILM
Dlaczego mundurowi chwycili drobną kobietę i nieśli przez kilkanaście metrów w kierunku radiowozu? Interwencję zarejestrował aparatem w telefonie komórkowym jeden ze świadków. Na filmie widać spokojną rozmowę policjanta z protestującą. Mundurowy prosi ją o okazanie dokumentów z powodu popełnionych wykroczeń. Chodzi o art. 97 Kodeksu Wykroczeń, czyli stania na drodze oraz art. 65a KW, czyli niestosowania się do poleceń funkcjonariusza. Dziewczyna stawia opór. Nie widzi powodów legitymowania się. W tym czasie do patrolu policji podchodzi trzeci policjant, sytuacja zaognia się, kobieta zostaje szarpnięta. W końcu policjanci chwytają ją za ramiona, odrywają od ziemi i niosąc kobietę idą w kierunku radiowozu. Gdy dziewczyna próbuje wydostać się z uchwytu i zapiera się m.in. nogami o funkcjonariusza, wkracza łódzki policjant (zdradza go emblemat na mundurze) - sięga po nogi kobiety! Chwilę później w trójkę wynoszą protestującą z terenu zamkniętej drogi. CZYTAJ WIĘCEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE