Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci walczące z rakiem spotkały się w Łodzi

Alicja Zboińska
Siedmioletnia Ania Kubiak wygrała z białaczką
Siedmioletnia Ania Kubiak wygrała z białaczką fot. Jakub Pokora
Ania Kubiak ze Zduńskiej Woli ma siedem lat i dwa lata zwycięskiej walki o własne życie za sobą.

11-letni Gracjan Chojnacki z Łodzi dopiero zaczyna tę najważniejszą walkę w swoim krótkim życiu i jak na razie ją wygrywa. W niedzielę spotkali się w Teatrze Powszechnym w Łodzi podczas IV Zjazdu Pacjentów Wyleczonych i w Trakcie Leczenia Choroby Nowotworowej, który organizuje fundacja Krwinka.

Latem 2007 roku Ania źle się poczuła. - Była słaba, apatyczna, dokuczały jej różne bóle - wspomina mama Dorota Kubiak. - Lekarze początkowo nie wiedzieli, co się dzieje, wreszcie postawili szokującą dla nas diagnozę: ostra białaczka. Nagle nasze życie się zatrzymało.

Ania trafiła do łódzkiego szpitala im. Marii Konopnickiej. Tak zaczęło się życie szpitalne, dwa pierwsze miesiące na oddziale, a następnie kilka dni w domu, kilka dni na oddziale. I tak przez dwa lata. Wreszcie we wrześniu ubiegłego roku lekarze powiedzieli krótko: Ania jest już zdrowa.

- Staramy się zapomnieć o dwóch latach wyjętych z naszego życia - mówi Dorota Kubiak. - Wierzymy, że teraz już wszystko będzie dobrze. Ania poszła do szkoły, ma nowe koleżanki, trudno jej tylko przyzwyczaić się do hałasu.

A zdrowa Ania chce zrealizować swoje marzenie. - Będę uczyła się pływać - mówi. - Chcę się nauczyć tak jak mój trzy lata starszy brat Bartek.

Przed Gracjanem Chojnackim jeszcze długa droga. Ziarnicę złośliwą lekarze zdiagnozowali u niego w październiku ubiegłego roku. Początkowo rokowania były bardzo ostrożne, obecnie są już lepsze.

Choroba Gracjana spowodowała rewolucję w życiu całej rodziny. We wrześniu mama chłopca odeszła z pracy, miała otworzyć własną firmę. Wróci do tego pomysłu, gdy syn wy-zdrowieje. Teraz rodzina dzieli swój czas między szpital a dom. Na szczęście Gracjan nie musi już być przez cały czas na oddziale, wystarczy kilkudniowy pobyt, a resztę czasu spędza w domu.

W niedzielę chłopiec chciał się tylko dobrze bawić, m.in. podczas koncertu zespołu Feel, pokazów tańca finalistów programu "You Can Dance" - Natalii Madejczyk i Artura Cieciórskiego oraz spektaklu iluzji Filipa Piestrzeniewicza, uczestnika show "Mam talent".

- Nie jest to mój ulubiony zespół, ale chętnie posłucham ich piosenek - mówi Gracjan Chojnacki.

Zjazd małych pacjentów walczących z rakiem został zorganizowany po raz czwarty. Tradycyjnie już spotkały się dzieci zdrowe oraz te, które są jeszcze w trakcie leczenia.

- Wyleczone dzieci dodają otuchy tym, które jeszcze muszą pokonać chorobę - mówi Maria Kaczmarska z Krwinki. - W województwie mamy pod opieką około trzystu dzieci, choć pomagamy też chorym spoza Łódzkiego. Dla rodziców taki zjazd to okazja do wymiany doświadczeń. Na nasze spotkania przyjeżdżają też pacjenci, którzy już dorośli i po wygraniu z chorobą prowadzą aktywne życie. Ich relacje są szczególnie cenne.

Fundacja Krwinka powstała w 1996 r. Celem jest wszechstronna pomoc dzieciom walczącym z nowotworami. Realizuje wiele programów ogólnopolskich: "Dawca szpiku", "Poprawa warunków leczenia dzieci z chorobami nowotworowymi" czy "Podnoszenie wiedzy społecznej o chorobach nowotworowych".

Programy Krwinki realizowane są przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej (w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego), Ministerstwa Zdrowia i Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Kolejny zjazd małych pacjentów już za rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto