Przesłuchanie ostatnich świadków
Dzisiejsza rozprawa, jak się okazało kończąca proces, rozpoczęła się od przesłuchania dwóch ostatnich świadków. Domagał się tego jeszcze przed Świętami jeden z oskarżonych, Mariusz K., być może licząc na zmianę obciążających go zeznań. Świadkowie potwierdzili jednak wcześniejsze relacje, co dało sądowi możliwość przejścia do mów sądowych.
Oskarżeni przyznali się do winy
Choć wszyscy trzej oskarżeni przyznali się do winy a zebrane dowody wydawały się jednoznaczne, obrońcy podjęli próbę ratowania swoich klientów. W przypadku oskarżonego Bartosza C. adwokat wystąpiła nawet o uniewinnienie.
Skazani na dożywocie
Sąd przychylił się do wniosku oskarżenia i skazał na dożywocie dwóch z trójki brutalnych morderców: Krzysztofa L. i Bartosza C. Trzeci, Mariusz K. usłyszał wyrok dwudziestu pięciu lat więzienia. Objęci dożywociem przestępcy mogą domagać się ułaskawienia dopiero po trzydziesty pięciu latach odbycia kary.
Chcieli zobaczyć jak umiera człowiek
Przypomnijmy, cała trójka skazanych najpierw zamordowała 32-letniego sąsiada, a miesiąc później - równie bestialsko - pozbawiła życia 16-letniego kolegę z podwórka. Relacjonując oba zajścia sprawcy mówili m.in., że chcieli zobaczyć jak umiera człowiek. Wyrok nie jest prawomocny.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?