Piła wyda w tym roku 3,5 miliona złotych na dożywianie dzieci w szkołach i przedszkolach. Co roku liczba potrzebujących maluchów rośnie o 5 procent. Tylko w ubiegłym roku stałym programem dożywiania było objętych tysiąc dzieci poniżej 7. roku życia i półtora tysiąca starszych. To bardzo dużo - przyznają sami pracownicy opieki społecznej. Zmienia się struktura osób korzystających z tej pomocy.
- Znaczna większość osób korzystających ze wsparcia to dobre rodziny, które swoje obowiązki wobec dzieci wykonują we właściwy sposób, ale mają okresowe problemy z niedostatkiem pieniędzy, bo zdarza się nierzadko, że jedno z rodziców traci pracę - wyjaśnia Wanda Kolińska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
>>> Zobacz też: Piła: nagrody dla urzędników. Wiceprezydenci dostali po 8 tys. zł
Nie wszyscy jednak wiedzą, że nawet mając okresowe problemy, można skorzystać z tego wsparcia, jakie oferuje miasto. Kryterium dochodowe na jednego członka rodziny zostało podniesione do 684 złotych. Czyli osoby o dochodach w tej wysokości mogą wystąpić do MOPS o przyznanie darmowych posiłków.
- Ta pomoc dla rodzin jest w naturze, dzieci rzeczywiście dostają obiady, nie ma możliwości, że te pieniądze trafią na inny cel - dodaje dyrektor.
W dodatku obiady w szkołach są przyrządzane ze świeżych i pełnowartościowych produktów. Zawsze też są dwa dania. A menu konstruowane jest w ten sposób, by zaspokoić potrzeby energetyczne i odżywcze dorastających dzieci.
- Dostają raz w tygodniu rybę, bo to dobre kwasy omega 3, jest sporo kuchni jarskiej, ale podstawą jest mięso i surówki, codziennie inne: z marchewki, czy z ogórków lub sałaty - wyjaśnia Iwona Dąbrowska, intendentka z gimnazjum numer 4 w Pile.
W tej szkole z obiadów korzysta ponad setka dzieci, z czego niemal połowę obiadów stanowią te dotowane. Tam też z darmowych posiłków korzystają dzieci z klas sportowych.
- W naszej szkole prócz obiadów dzieci dostają też śniadania. To bułka lub inne pieczywo i zawsze jakieś sezonowe owoce, czyli jabłko, gruszka lub mandarynka - tłumaczy Mariola Skrzyńska, dyrektor gimnazjum nr 4 w Pile.
Więcej o dożywianiu dzieci w pilskich szkołach przeczytasz w Tygodniku Pilskim już 28 stycznia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?