Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała Piotrkowska w strefie zabytków

Wiesław Pierzchała
Efektowna rezydencja Wilhelma Schweikerta
Efektowna rezydencja Wilhelma Schweikerta Jakub Pokora
Po 41 latach w rejestrze zabytków znalazła się ulica będąca wizytówką Łodzi. W 1971 r. wpisano jej część północną: od placu Wolności do al. Piłsudskiego, a teraz część południową: do placu Niepodległości

Do rejestru zabytków wpisano południową część ul. Piotrkowskiej: od placu Niepodległości do al. Piłsudskiego. Oznacza to, że znalazła się pod opieką prawną i wszelkie zmiany - o wyburzeniach nie wspominając - będą się mogły odbywać tylko za zgodą wojewódzkiego konserwatora zabytków.

W ten sposób w rejestrze zabytków jest już cała Pietryna, bowiem w 1971 roku wpisano jej część północną: od placu Wolności do al. Piłsudskiego. Dlaczego wtedy nie wpisano całej arterii będącej wizytówką Łodzi? Ówczesne władze miasta w dobie "wczesnego Gierka" w pogoni za nowoczesnością planowały wyburzenie wielu cennych obiektów z XIX w. na południowym odcinku. Miały tu powstać nowe gmachy. Na szczęście plan ten nie do końca został zrealizowany (powstało m.in. osiedle Manhattan).

Nowy wpis do rejestru obejmuje pojedyncze obiekty, zespoły budowlane, fabryki Geyera i Steinertów z ich rezydencjami, a także place, podwórka i układy drogowe. Chodzi więc o całą przestrzeń urbanistyczną, która rozciąga się od Pietryny do ul. Wólczańskiej na zachodzie oraz do ul. Sienkiewicza i Rzgowskiej na wschodzie. Na tym obszarze poza wpisem do rejestru znalazło się osiedle Manhattan, bowiem - jak uznali fachowcy - nie ma sensu wpisywać terenu, który pod względem historycznym zmienił się nie do poznania i zamiast starych gmachów stoją tam teraz współczesne wieżowce.

Nowe posunięcie służb konserwatorskich nie wszystkim się spodobało. Do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odwołała się firma deweloperska mająca dwie działki niezabudowane przy ul. Wólczańskiej i uważająca, że nie powinny one znaleźć się w strefie chronionej. Firma zapewne obawia się, że wszelkie plany inwestycyjne na tym terenie będzie teraz musiała omawiać ze służbami konserwatorskimi. W jaki sposób zostanie załatwiony protest dewelopera?

- Minister kultury będzie miał do wyboru trzy posunięcia: utrzyma naszą decyzję, uchyli ją lub zmieni w ten sposób, że wyłączy owe dwie działki ze strefy zabytkowej - wyjaśnia Piotr Ugorowicz z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki