Na transport zbiorowy, w projekcie budżetu, zarezerwowano 331 mln zł. Nie wiadomo jaką kwotę przewidziano dla MPK bowiem uwzględniono tu również innych przewoźników działających w Łodzi.
- 331 mln zł wystarczy tylko na pokrycie kosztów wozokilometrów, zamówionych przez miasto u MPK - twierdzi Frątczak.
W tym roku MPK otrzymało na przewozy 349,4 mln zł, mimo że wyceniło je na 367,9 mln zł. Solidarność obawia się, że po tym jak zwiększono liczbę kursów MPK w związku z modernizacją trasy W-Z, to pieniędzy może zabraknąć.
Władze MPK wystąpiły do Zarządu Dróg i Transportu o dodatkowe pieniądze na przewozy. Pierwsza odpowiedź ZDiT była taka, że trzeba przestrzegać limitu wydatków, uwzględnionego w wieloletniej prognozie finansowej.
- To najlepszy punkt odniesienia, jeśli w uchwale budżetowej nie ma jasno określonej stawki dla MPK - zaznacza przewodniczący Solidarności w MPK. - A w prognozie uwzględniono kwotę 323 mln zł. Nawet gdyby przeznaczyć to tylko na przewozy i zrezygnować z innych usług MPK, to w przyszłym roku miasto i tak musiałoby zmniejszyć zamówienie o 35 mln zł w stosunku do 2012 roku. Oznacza to obcięcie liczby wozokilometrów o 5,5 mln - dodaje Frątczak.
Łącznie 5 mln wozokilometrów wykonują w ciągu roku linie tramwajowe nr 2, 3 i 6. To właśnie te linie Frątczak wytypował do likwidacji. Do tego dodaje linię autobusową 64 lub 82, które rocznie wykonują po 600 tys. wozokilometrów.
MPK twierdzi, że budżet nie jest jeszcze uchwalony, a o sprawach dotyczących zmian lub likwidacji linii komunikacyjnych decyduje ZDiT.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?