Zwykle mecz na własnym boisku traktowany jest jako łatwiejszy do wygrania niż wyjazdowy. Niestety, tak nie jest w przypadku ŁKS, co bez wątpienia było jedną z najważniejszych przyczyn spadku z ekstraklasy. W poprzednim sezonie ełkaesiacy przy al. Unii wygrali (2:1 z Podbeskidziem) zaledwie raz – 30 września ubiegłego rok!
Atutu własnego boiska łodzianie nie wykorzystują też w I lidze, a 4 punkty, które mają na swoim koncie wywalczyli na wyjazdach. W Łodzi przegrali 0:2 z beniaminkiem Stomilem Olsztyn i 0:2 z Wartą Poznań.
W sobotę też nie będzie łatwo ŁKS-owi o punkty. Bogdanka w sześciu pierwszych meczach I ligi zdobyła 7 punktów i zajmuje 12 miejsce. ŁKS ma 4 punkty i po trzech ostatnich porażkach spadł na z 16. pozycję.
Słabsza gra przed własną publicznością to jednak nie jedyny problem ŁKS. Trener Marek Chojnacki powiedział: – Aż zastanawiam się, czy pokazywać chłopakom błędy, jakie popełnili w meczu z Cracovią. Może lepiej puszę im tylko dobre fragmenty ich gry...
Trener Chojnacki cały czas szuka optymalnego ustawienia drużyny ŁKS i zdradza, że znów będą zmiany w defensywie. Partnerem Mikołaja Barsukowa w środku obrony będzie Artur Gieraga. Na prawej stronie zagra zaś Damian Pawlak, a na lewej Michał Żółtowski. Trener dodaje, że jeśli Paweł Kaczmarek nie będzie mógł zagrać, zastąpi go Agwan Papikyan.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?