Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy będzie lockdown w szkołach? Kiedy? Jak wygląda sytuacja w Łódzkiem?

Magdalena Jach
Magdalena Jach
Już prawie 16% jednostek oświatowych w  Łódzkiem nie prowadzi nauki w pełni stacjonarnie. 
Do Kuratorium Oświaty w Łodzi tylko wczoraj wpłynęło 101 nowych zgłoszeń: o konieczności przejścia na całkowicie nauczanie zdalne w przypadku 8 placówek i o przejściu na tryb hybrydowy w przypadku 93 placówek. Pełen raport podaje, że na 2118 wszystkich już w zmienionym wariancie funkcjonuje 337.
Już prawie 16% jednostek oświatowych w Łódzkiem nie prowadzi nauki w pełni stacjonarnie. Do Kuratorium Oświaty w Łodzi tylko wczoraj wpłynęło 101 nowych zgłoszeń: o konieczności przejścia na całkowicie nauczanie zdalne w przypadku 8 placówek i o przejściu na tryb hybrydowy w przypadku 93 placówek. Pełen raport podaje, że na 2118 wszystkich już w zmienionym wariancie funkcjonuje 337. fot krzysztof kapica
Już prawie 16% jednostek oświatowych w Łódzkiem nie prowadzi nauki w pełni stacjonarnie. Do Kuratorium Oświaty w Łodzi tylko wczoraj wpłynęło 101 nowych zgłoszeń: o konieczności przejścia na całkowicie nauczanie zdalne w przypadku 8 placówek i o przejściu na tryb hybrydowy w przypadku 93 placówek. Pełen raport podaje, że na 2118 wszystkich już w zmienionym wariancie funkcjonuje 337.

Czy będzie lockdown w szkołach? Kiedy? Jak wygląda sytuacja w Łódzkiem?

Już prawie 16% jednostek oświatowych w Łódzkiem nie prowadzi nauki w pełni stacjonarnie.
Do Kuratorium Oświaty w Łodzi tylko wczoraj wpłynęło 101 nowych zgłoszeń: o konieczności przejścia na całkowicie nauczanie zdalne w przypadku 8 placówek i o przejściu na tryb hybrydowy w przypadku 93 placówek. Pełen raport podaje, że na 2118 wszystkich już w zmienionym wariancie funkcjonuje 337 – co dokładnie stanowi 15,91% (zdalne dla 33 – tj. 1,56%, hybrydowe dla 304 (tj. 14,35%).

W samej Łodzi mamy 13 szkół i przedszkoli działających zdalnie w całości i 75 – hybrydowo, czyli razem 88 (18 przedszkoli, 2 zespoły przedszkoli miejskich, 4 zespoły szkolno-przedszkolne, 42 szkoły podstawowe, 1 szkoła podstawowa specjalna, 21 szkół ponadpodstawowych) z 308 wszystkich, prowadzonych przez samorząd.

To wynik rosnącej liczby zakażeń koronawirusem oraz faktu, że chorują zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. Wiele osób obawia się, że wkrótce szkolny lockdown stanie się faktem, nawet jeśli rząd nie podejmie takiej decyzji odgórnie. A niektórzy wręcz już by sobie tego życzyli, porównując sytuację obecną z ubiegłoroczną, kiedy to szkoły pracowały zdalnie. Boją się tej fali, bo nie oszczędza ona nawet osób podwójnie zaszczepionych przeciwko COVID-19. W oświacie widać to wyraźnie na przykładzie nauczycieli.

Tymczasem minister edukacji Przemysław Czarnek podtrzymuje stanowisko:
- To jest zupełnie oczywiste, że w IV fali koronawirusa, kiedy mamy pod 20 tys. zakażeń dziennie, to zakażenia mają miejsce również w szkołach i w związku z tym od początku przewidzieliśmy taką sytuację i zostawiliśmy dyrektorom szkół i sanepidowi prawo do wysyłania na kwarantannę i naukę zdalną albo całej szkoły, albo części szkoły - powiedział w TVP Info, dodając, że nauka zdalna w poprzednich falach koronawirusa wyrządziła wiele szkód wśród dzieci i młodzieży. - Te szkody to jest brak wiedzy, zła kondycja fizyczna i psychiczna. Dopóki jest możliwość chodzenia do szkoły w trybie stacjonarnym, dopóty będziemy to robić.

Czy będzie lockdown w szkołach? Kiedy? Jak wygląda sytuacja w Łódzkiem?
Eksperci natomiast przewidują, że na początku grudnia zachorowań będzie jeszcze więcej. Czy wtedy rząd szkoły zamknie?

- Całą szkołą byliśmy na zdalnej nauce do 22 listopada, dziś wraca ostatnia klasa – mówi Agnieszka Katarzyna Gębora, dyrektor IX Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi. - Cieszę się, bo jestem za stacjonarną nauką. Jednak dwutygodniowa przerwa w chodzeniu do szkoły była konieczna, by przerwać łańcuch zakażeń. Dlatego wraz z sanepidem podjęliśmy tę decyzję. W kulminacyjnym momencie na kwarantannie miałam 360 na wszystkich 511 uczniów.

Podobne sytuacje miało w tym roku szkolnym już wiele innych szkół łódzkich – m.in. Technikum nr 3, Zespół Szkół Rzemiosła. Dyrektorzy podkreślali, że tylko dzięki przejściu na zdalną naukę udało się stłumić ogniska zakażeń i zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa.

Dla szkół pojawiły się nowe zalecenia MEiN, dotyczące uczniów zaszczepionych. Jeśli nie są w izolacji i nie obejmuje ich kwarantanna, mogą przychodzić na zajęcia stacjonarne. Nie jest to zarządzenie obligatoryjne, ale możliwość. Dyrektorzy szkół jednak zwracają uwagę, że nie są w stanie zorganizować tak pracy – nie pozwalają im na to warunki techniczne i wymieniają: niewystarczającą sieć internetową w placówkach, brak nowoczesnego sprzętu – kamer, mikrofonów. Same laptopy w każdej pracowni to za mało – podkreślają.

Łódzki kurator oświaty Waldemar Flajszer w rosnącej czwartej fali apeluje przede wszystkim o to, by się szczepić – kieruje to do wszystkich – uczniów, pracowników szkół i rodziców.

- Najlepsza dla uczniów jest nauka stacjonarna – podkreśla. - Na razie łódzkie szkoły pracują. Mamy ponad 15% placówek, które na kilka dni są wyłączone częściowo lub całkowicie. Ta sytuacja się zmienia i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co będzie za tydzień. Stąd apel o szczepienia.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy będzie lockdown w szkołach? Kiedy? Jak wygląda sytuacja w Łódzkiem? - Express Ilustrowany

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto