W czwartek w Wytwórni koncert akustyczny dał zespół Alone - zobacz zdjęcia |
Fanom gatunku nie trzeba przedstawiać żadnej z wymienionych kapel. Tym niewtajemniczonym światełko w tunelu powinno zapalić nazwisko lidera grupy Cree - Sebastiana Riedla, czyli syna Ryśka Riela, nieżyjącego już lidera zespołu Dżem.
Ryśkowi zresztą oraz jego fascynacji życiem Indian, zespół zawdzięcza swą nazwę, pochodzącą od jednego z najliczniejszych plemion Indian kanadyjskich.
Zespół Stardust natomiast, choć o wiele młodszy, również poszczycić się może nie mniej wielkimi nazwiskami, a wśród nich Krzysztofa Młudzika - byłego wokalistę Blue Haze.
Koktail ten powinien więc gwarantować dużą dawkę dobrej muzyki. Czy owe oczekiwania zostały spełnione? Oczywiście, nie mogło być inaczej.
Jako pierwsi zagrali Stardust. Grupa zagrała swoje własne kompozycje, głęboko osadzone w rockowym klimacie oraz cover zespołu The Who - "Behind Blue Eyes".
W przypadku zespołu nie można mówić o jakimkolwiek utworze flagowym czy tak zwanym hicie. Stardust ma już co prawda gotowy materiał na swój pierwszy album, jednak wciąż szuka wydawcy. Myślę, że jest jedynie kwestią czasu, kiedy będziemy mogli posłuchać chłopaków na domowych odtwarzaczach. Kapela dała dobry koncert i mimo kilku problemów technicznych wrażenie zostawiła zdecydowanie pozytywne.
Po blisko godzinnym występie Stardust ustąpił miejsca Cree. Wstyd się przyznać, ale był to mój pierwszy kontakt z tym zespołem i obawiałem się, czy oby Sebastian nie okaże się jedynie niedoścignionym cieniem własnego ojca.
Nic bardziej mylnego do głowy przyjść mi nie mogło. Cree swoim występem udowodnił, jak bardzo moje obawy minęły się z rzeczywistością. Performance zafundowany zebranym stał na naprawdę wysokim poziomie. Ze sceny dało się wyczuć niewymuszoną lekkość grania i zwyczajnie przyjemność, jaką granie ze sobą niesie. Nastrój ten muzycy z łatwością przenieśli na publiczność, która wraz z nimi śpiewała grane utwory.
Podsumowując, wczorajsze koncerty należały do udanych, co potwierdzały żywe reakcje publiczności. Cree i Stardust zafundowali fanom dobry kawałek muzycznego tortu na zakończenie tygodnia.
Zobacz więcej fotorelacji z
koncertów w Łodzi:
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?