Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co zrobić, gdy ochlapie cię samochód

Redakcja
Lada moment pojawią się wiosenne burze i deszcze, a wraz z nimi rozpędzone samochody, opryskujące przechodniów. Każdy, kto zostanie ochlapany przez samochód, może jednak ubiegać się o ukaranie kierowców.

- Spóźniłam się dziś na uczelnię, bo musiałam wrócić do domu i się przebrać. Jakiś młody chłopak nie zwolnił przy przejściu i całą mnie ochlapał - mówi Kasia, studentka. Z podobną sytuacją doczynienia miała większość z nas.

Często zdarza się tak, że tego typu zdarzenia są spowodowane nieświadomie. Jednak bywają też wynikiem braku kultury kierowców.

Przez ich nieprzemyślane sytuacje przechodnie muszą ponosić koszty prania. - Przychodzą klienci, którzy zostali ochlapani na ulicy. Zwykle przynoszą płaszcze. Koszt takiego prania to od 22 złotych do 27 złotych - mówi pracownik Centrum Pralniczego Elprama.

Każdy, kto zostanie ochlapany przez samochód, może jednak ubiegać się o ukaranie kierowców.

Swoich praw można się domagać przy pomocy straży miejskiej. Jest jeden warunek, trzeba udowodnić, że kierowca robił to z rozmysłem.

- Można zgłosić się do nas z takim problemem. Trzeba wystąpić jako świadek, lub poszkodowany i udowodnić, że kierowca ochlapał celowo - opowiada jeden ze strażników miejskich. - Proces jest jednak skomplikowany, bo to kwestia kultury jazdy. Prawo tego przecież nie reguluje. Druga sprawa, że również stan dróg pozostawia wiele do życzenia, dziury w jezdni bardzo utrudniają ruch - dodaje.

Zanim zgłosimy się ze skargą do straży, należy zapisać numery rejestracyjne pojazdu. Inaczej, nie będzie możliwości dochodzenia sprawiedliwości i ukarania niekulturalnego kierowcy.

Podobnie sprawa ma się z kierowcami Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, chociaż żaden z nich nie chce ochlapać nikogo celowo, to zdarzają się sytuacje, gdy autobus wjedzie w kałużę.

- Rozpatrujemy każdą skargę, która do nas wpłynie. Zatem i tę, która dotyczy ochlapania pasażera przez kierowcę autobusu - mówi stażnik.

Poszkodowana osoba powinna wskazać numer pojazdu i linii oraz dzień, miejsce i godzinę, w której się to stało. Tak, by można było ustalić kierowcę pojazdu.

Przyszli kierowcy, na kursach są przyuczani do zwracania uwagi na przechodniów.

Kultura jazdy to nie tylko przepuszczanie pieszych na przejściu, ale również ostrożna jazda podczas deszczowej pogody. - Wymagam od swoich kursantów kultury jazdy. Uczę ich, że należy zwolnić przed kałużą, bo ze względów bezpieczeństwa nie można jej ominąć. Podczas nauki kierowcy uważają, ale nie zawsze pamiętają o tym po zdaniu egzaminu. Bywa tak, że właśnie egzamin można oblać przez brak kultury jazdy - mówi Andrzej Piczuła, instruktor nauki jazdy. - Instruktorzy pracujący u nas, też tego przestrzegają - dodaje Piczuła.

Źródło: Poradnik MM: Gdy kierowca nas ochlapie - https://lublin.naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto