Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny paliw na stacjach na razie nie spadną. Ile płacimy za tankowanie i co nas czeka w najbliższych tygodniach?

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Złe wieści dla kierowców: na większości stacji ceny benzyny i oleju napędowego utrzymały się na wysokim  poziomie. Jedynie w przypadku autogazu odnotować można większe wahania cen, na części jeszcze podwyżki, a na części obniżki. W najbliższym czasie nie powinno być znaczących zmian.

Jak wynika z wyliczeń ekspertów Biura Maklerskiego "Reflex" z Łodzi, średnia cena litra benzyny 95-oktanowowej w kraju wynosi aktualnie 4,71 zł, a 98 -oktanowej 5,01 zł. Za litr olej napędowego trzeba zapłacić średnio 4,69 zł, a autogazu 2,27 zł. W ciągu tygodnia średnie ceny paliw wzrosły o zaledwie grosz na litrze.

Czytaj dalej
Złe wieści dla kierowców: na większości stacji ceny benzyny i oleju napędowego utrzymały się na wysokim poziomie. Jedynie w przypadku autogazu odnotować można większe wahania cen, na części jeszcze podwyżki, a na części obniżki. W najbliższym czasie nie powinno być znaczących zmian. Jak wynika z wyliczeń ekspertów Biura Maklerskiego "Reflex" z Łodzi, średnia cena litra benzyny 95-oktanowowej w kraju wynosi aktualnie 4,71 zł, a 98 -oktanowej 5,01 zł. Za litr olej napędowego trzeba zapłacić średnio 4,69 zł, a autogazu 2,27 zł. W ciągu tygodnia średnie ceny paliw wzrosły o zaledwie grosz na litrze. Czytaj dalej Pixabay
Złe wieści dla kierowców: na większości stacji ceny benzyny i oleju napędowego utrzymały się na wysokim poziomie. Jedynie w przypadku autogazu odnotować można większe wahania cen, na części jeszcze podwyżki, a na części obniżki. W najbliższym czasie nie powinno być znaczących zmian.

Jak wynika z wyliczeń ekspertów Biura Maklerskiego "Reflex" z Łodzi, średnia cena litra benzyny 95-oktanowowej w kraju wynosi aktualnie 4,71 zł, a 98 -oktanowej 5,01 zł. Za litr olej napędowego trzeba zapłacić średnio 4,69 zł, a autogazu 2,27 zł. W ciągu tygodnia średnie ceny paliw wzrosły o zaledwie grosz na litrze.

- To co charakterystyczne dzisiaj dla cen paliw na stacjach, to duże dysproporcje między minimalnym a maksymalnym poziomem cen dla poszczególnych paliw - zaznacza Urszula Cieślak, analityk rynku paliw z BM "Reflex". - W przypadku benzyn wynoszą one 48 groszy na litrze, w przypadku diesla - 51 groszy, a w przypadku autogazu różnica wynosi nawet 59 groszy.

Ceny w województwie łódzkim

Ceny paliw mocno różnią się w zależności od województwa. W województwie łódzkim średnia cena litra benzyny 95-oktanowej wynosi 4,54 zł i nie zmieniła się w ciągu tygodnia. O dwa grosze zdrożał natomiast litr benzyny 98-oktanowej i kosztuje przeciętnie 4,85 zł. Za litr oleju napędowego na stacjach paliw w województwie łódzkim trzeba przeważnie zapłacić 4,56 zł, tyle samo co przed tygodniem. Nieznacznie - o grosz - spadła natomiast średnia cena autogazu w naszym województwie i wynosi 2,2 zł.

Najtaniej, najdrożej

Ceny benzyny oraz autogazu w województwie łódzkim są jedne z niższych w kraju, natomiast ceny oleju napędowego są najniższe w Polsce. Najtańsza benzyna 95-oktanowa jest na stacjach paliw w województwie pomorskim, litr kosztuje przeciętnie 4,63 zł, tylko o grosz mniej niż w województwie łódzkim. Najdrożej jest natomiast w województwie dolnośląskim, gdzie za litr tego paliwa trzeba zapłacić przeciętnie 4,8 zł.

W przypadku benzyny 98-oktanowej, Łódzkie znów jest niemal najtańsze, średnia cena tego paliwa jest tylko o grosz wyższa od najtańszego województwa śląskiego. Na Śląsku litr tego paliwa kosztuje przeciętnie 4,84 zł. Najdrożej jest natomiast w województwie opolskim, gdzie za litr benzyny 98-oktanowej trzeba zapłacić przeciętnie 5,19 zł.

Olej napędowy jest najtańszy w województwie łódzkim, a najdroższy w województwie dolnośląskim, gdzie litr kosztuje przeciętnie 4,76 zł - o 20 groszy więcej niż u nas. Autogazu lepiej nie tankować w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie litr kosztuje średnio 2,36 zł, o 18 groszy więcej niż w najtańszym województwie śląskim i o 16 groszy więcej niż u nas.

Co nas czeka?

Kierowcy nie powinni się na razie spodziewać korzystnych zmian na stacjach paliw.

- W krótkim okresie szansa na powrót do spadków cen jest bardzo graniczona - zaznacza Rafał Zywert, analityk "Refleksu". - Wzrost cen ropy, przy obecnym kursie dolara do złotówki przemawia bardziej za utrzymaniem cen detalicznych na niezmienionym lub wyższym od obecnego poziomie, tym bardziej, że ceny hurtowe mogą jeszcze wzrosnąć.

Już w pierwszym tygodniu lutego wzrosły ceny ropy Brent na rynkach światowych. Za baryłkę trzeba było średnio zapłacić 60 dolarów, a w skali tygodnia ropa podrożała o ponad 5 dolarów za baryłkę i jest najdroższa od połowy lutego 2020 roku. Ceny rosną, gdyż zwiększa się popyt na paliwa, a kraje eksportujące ropę zapowiadają zmniejszenie produkcji.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny paliw na stacjach na razie nie spadną. Ile płacimy za tankowanie i co nas czeka w najbliższych tygodniach? - Dziennik Łódzki

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto