Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny benzyny, cukru i mąki wciąż idą w górę

Redakcja
tankowanie samochodu,benzyna,paliwo
tankowanie samochodu,benzyna,paliwo Konrad Ciężki
Dawno nie było takiego skoku cen paliw i żywności. W Łodzi zapłacimy nawet 5,90 zł/kg cukru i ponad 5 zł/litr PB 95.

Noworoczne podwyżki biją nas po kieszeni

Od kilku dni ceny cukru i mąki błyskawicznie wzrastają. W Żabce przy ul. Żwirki za kilogram cukru trzeba zapłacić już 5,90 zł. Natomiast Biedronka przy al. Kościuszki wprowadziła zakaz sprzedaży cukru i mąki w ilościach hurtowych. Tam za kilogram cukru zapłacimy 4,34 zł. W Tesco w Galerii Łódzkiej kilogramowe opakowanie cukru kosztuje 4,79 zł, a w Realu przy al. Jana Pawła II za tą samą ilość zapłacimy 4,45 zł. Oba markety nie wprowadziły limitu sprzedaży.

Studiująca w Łodzi Dorota Furtak, robi w Biedronce większe zakupy. Zdziwił ją komunikat, który zobaczyła w sklepie. - Cukier i mąka nie są sprzedawane w ilościach hurtowych - czytamy na kartce umieszczonej nad paletą z cukrem.

- Komuna wróciła? Co jest grane? - studentka pyta z niedowierzaniem i śmieje się z zastanej sytuacji. Chwilę później starsza klientka marketu załadowała do koszyka siedem kilogramowych opakowań cukru i odjechała wózkiem w kierunku kasy.

W wypowiedzi dla Mediów Regionalnych, właściciela portali MM Moje Miasto, Krajowa Spółka Cukrowa tłumaczy nagły wzrost cen.

- W Polsce generalnie brakuje cukru, ponieważ Unia Europejska ustaliła dla naszego kraju limity produkcyjne w wysokości ok. 1,4 mln ton cukru. A to za mało w stosunku do faktycznych potrzeb szacowanych na ok. 1,6 mln ton - mówi Aleksandra Paulska, rzecznik prasowy KSC SA. - Te brakujące 200 tys. ton cukru trzeba do Polski sprowadzić, ale ceny na świecie są tak wysokie, że nie opłaca się tego robić - dodaje.

Podobna sytuacja jest z mąką. W Polsce zaczyna brakować ziarna dobrej jakości, dlatego trzeba je sprowadzać m.in. z USA. Tutaj koszty też rosną.

Limitowana sprzedażcukru
Ceny paliw na BP przy Mickiewicza

Paliwo ponad 5 zł za litr

Podobnie dzieje się na rynku paliw. W centrum Łodzi na niektórych stacjach za litr popularnej benzyny PB 95, zapłacimy ponad 5 zł. Inne stacje bliskie są już tej ceny.

Na samoobsługowej stacji benzynowej Neste przy Kilińskiego, za litr etyliny 95 zapłacić trzeba 4,97 zł. Stacje sieci BP przy Mickiewicza i przy Jana Pawła II, oferują litr popularnej bezołowiowej za 5,05 zł, a PB 98 za 5,33 zł. Na Orlenie przy Wojska Polskiego za litr etyliny 95 kierowcy płacą 4,95 zł. Tam też tankuje nasz rozmówca.

- Na szczęście jeżdżę na gaz, ale podwyżki każdego bolą - ocenia Konrad Borusiewicz. - Nie przesiądę się na rower, praca zmusza mnie do jeżdżenia samochodem, więc płacę i płaczę - dodaje.

Branżowy portal e-petrol.pl prognozuje dalsze wzrosty cen paliw. Analitycy przewidują, że do 20 marca br. za litr benzyny PB 95, kierowcy będą płacić w przedziale od 5 zł do nawet 5,15 zł. Również cena oleju napędowego przekroczy 5 zł. Według nich, stacje będą zmieniać ceny w połowie rozpoczynającego się teraz tygodnia.

Zobacz więcej wiadomości z kategorii

Czytaj codziennie:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto