Brat postrzelił siostrę: - Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci. To ogromna tragedia mówią mieszkańcy wsi pod Skierniewicami

O dramatycznej sytuacji do jakiej doszło w niewielkiej wsi pod Skierniewicami policjanci dowiedzieli się około godziny 17. Na miejscu okazało się, że 11-latka została postrzelona z broni przez swojego 14-letniego brata.

- W poważnym stanie trafiła do szpitala. - informuje Aneta Sobieraj, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. - Broń prawdopodobnie pochodziła z okresu II wojny światowej.

Na miejscu tragedii interweniowały również dwa zastępy straży pożarnej. Pomagali w zniesieniu noszy z ciężko ranną 11-latką.

- Straż pożarna została wezwana do działań pomocniczych - mówi st. kpt. Bartłomiej Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP Skierniewice. - Nasze zadanie polegało na pomocy ratownikom medycznym w przetransportowaniu osoby poszkodowanej z domu do karetki.

To ogromna tragedia. Mieszkańcy Borowin są wstrząśnięci

- Tak naprawdę nie znamy przebiegu tego zdarzenia, nie wiemy jak do niego doszło - mówi Sławomir Kołosowski, sołtys niewielkiej wsi pod Skierniewicami. - Wszyscy jesteśmy jednak wstrząśnięci. To ogromna tragedia.

11-latka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Nieoficjalnie wiadomo, że sceny rozegrały się w miejscu zamieszkania. Na pytanie, czy dzieci było pod opieką rodziców, nie otrzymaliśmy odpowiedzi od policji i od prokuratury.

-11-letnia dziewczynka z powiatu skierniewickiego doznała poważnych obrażeń w wyniku postrzału (wszystko na to wskazuje)-m informuje prokurator Krzysztof Kopania, Zbieramy materiał dowodowy, na miejscu trwają czynności, którymi kieruje prokurator.