Boże Narodzenie 2020. Co z kolędą i pasterką? To będą święta inne niż zwykle!

Boże Narodzenie 2020. Co z kolędą i pasterką?

Boże Narodzenie to szczególny czas, gdy zawsze spędzaliśmy czas z rodziną. W tym roku jednak będzie trochę inaczej. Z zarządzeń rządowych wynika, że na przykład na wieczerzy wigilijnej czy bożonarodzeniowym obiedzie oprócz gospodarzy można zaprosić jeszcze pięć osób. Tak więc w wielu rodzinach Wigilia będzie miała bardzo kameralny charakter. Z badań przeprowadzonych przez UCE RESEARCH i SYNO Poland wynika, że sześciu na dziesięciu ankietowanych Wigilię spędzi w gronie dwóch - pięciu osób.

Jak tylko w tym roku podzielić się opłatkiem? - zastanawia się Jolanta Wojtczak z Łodzi. - Na szczęście opłatek mam, bo wzięłam u siebie w parafii. W tym roku nie roznosili ich po domach.

Ks. Andrzej Blewiński, proboszcz parafii Matki Bożej Dobrej Rady w Zgierzu radzi, by w tym roku ze względów na zaostrzenia sanitarne nie łamać się w tradycyjny sposób opłatkiem.

Wystarczy, gdy każdy weźmie opłatek i w bezpiecznej odległości złożymy sobie życzenia – dodaje.

Jaka pasterka?

Boże Narodzenie to także pasterka. Co roku podczas jej trwania zapełniały się kościoły. Teraz zgodnie z rządowymi zaostrzeniami w świątyni podczas mszy i nabożeństw może być najwyżej jedna osoba na 15 metrów kwadratowych powierzchni. Oznacza to, że wielu kościołach, nawet tych dużych, liczba wiernych nie może przekraczać 100 osób. Co prawda arcybiskup Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wystąpił z apelem, by zwiększyć limit wiernych w świątyniach, ale Adam Niedzielski, minister zdrowia odniósł się sceptycznie do tej propozycji. Wiele wskazuje, że limit wiernych w kościołach przed Bożym Narodzeniem nie zostanie zwiększony.

Arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki zasugerował proboszczom, by zorganizowali dwie pasterki. Na przykład jedną o godzinie 22.00, a drugą o północy. W niektórych łódzkich kościołach, na przykład u pallotynów, takie dwie pasterki odprawiane są od lat.

W archidiecezji łódzkiej i kaliskiej do 27 grudnia obowiązuje dyspensa od obowiązku uczestnictwa we Mszy świętej w niedzielę i święta nakazane. Skorzystanie z dyspensy oznacza, że nieobecność na świątecznej i niedzielnej mszy św. w tym czasie nie jest grzechem.

Będzie kolęda?

Jednak najwięcej pytań wiąże się z kolędą. Episkopat Polski wydał komunikat z którego wynika, że decyzję w tej sprawie będą podejmować biskupi diecezjalni.

W niektórych diecezjach wizyta duszpasterska została odwołana, w innych przeniesiona na późniejszy czas, a w jeszcze innych zamiast tradycyjnych odwiedzin księdza w domach odbędą się msze św. dla parafian w kościele – informuje ks. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. - Zachęcam do śledzenia komunikatów biskupów i ogłoszeń parafialnych w kościołach i na stronach internetowych parafii, aby być na bieżąco odnośnie wizyty duszpasterskiej w danej diecezji. Nie ma bowiem ogólnopolskich wytycznych w tej kwestii.

Czekając na decyzję

W archidiecezji łódzkiej nie podjęto jeszcze decyzji co do kolędy, podobnie jak w diecezji kaliskiej, gdzie administratorem jest arcybiskup Grzegorz Ryś. Ale na przykład w parafii Matki Boskiej Jasnogórskiej na łódzkim Widzewie-Wschodzie ogłoszono, że w czasie pandemii kolęda będzie miała formę wspólnej modlitwy z sąsiadami w kościele. Będzie msza św. w intencji rodzin z sąsiedztwa, wspólna modlitwa i śpiewanie kolęd oraz błogosławieństwo noworoczne. Wiele diecezji podjęło już decyzję w sprawie kolędy. Jak na przykład archidiecezja częstochowska, której część parafii znajduje się na terenie województwa łódzkiego, wydała w tej sprawie komunikat. Wizytę duszpasterską będzie można składać w domach i mieszkaniach wiernych jedynie na gdy sami zaproszą księdza.

W razie potrzeby dłuższej rozmowy duszpasterskiej należy umówić się na taką rozmowę w kancelarii parafialnej - czytamy w komunikacie. -Troska o wspólnotę parafialną i dzieła prowadzone przez Kościół może być wyrażona przez ofiary indywidualne, składane na tacę lub na konto. Ze względu na stan zdrowia kapłanów i parafian wizytę duszpasterską można przenieść na inny, bardziej stosowny czas.