Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpłatny transport publiczny w Łodzi? Ile by to kosztowało budżet samorządu? W woj. łódzkim są miasta, gdzie pasażer nie płaci...

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Ile kosztowałoby budżet Łodzi wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej? O ustalenie odpowiedzi poprosiło naszą redakcję kilku czytelników – po opublikowaniu artykułu na temat długów gapowiczów wobec łódzkiego MPK. W województwie łódzkim są już przykłady miast z bezpłatnym transportem publicznym – a na świecie kilka takich aglomeracji.

>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>
Ile kosztowałoby budżet Łodzi wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej? O ustalenie odpowiedzi poprosiło naszą redakcję kilku czytelników – po opublikowaniu artykułu na temat długów gapowiczów wobec łódzkiego MPK. W województwie łódzkim są już przykłady miast z bezpłatnym transportem publicznym – a na świecie kilka takich aglomeracji. >>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>archiwum "DŁ"
Ile kosztowałoby budżet Łodzi wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej? O ustalenie odpowiedzi poprosiło naszą redakcję kilku czytelników – po opublikowaniu artykułu na temat długów gapowiczów wobec łódzkiego MPK. W województwie łódzkim są już przykłady miast z bezpłatnym transportem publicznym – a na świecie kilka takich aglomeracji.

Przypomnijmy. W czwartek (5 sierpnia) poinformowaliśmy o nowym rankingu Krajowego Rejestru Długów (KRD). Jego autorzy wyliczyli, że Łódzkie znalazło się na trzecim miejscu wśród województw w rankingu zaległości pasażerów za "jazdę na gapę" w środkach transportu publicznego. KRD podało jako kwotę tych zaległości sumę 85 mln zł (jako łączny dług 61 tys. osób), co jest zbieżne z wyłącznym długiem gapowiczów wobec spółki MPK-Łódź. Według wyliczeń tej spółki, za 85 mln zł można by zakupić dla niej np. 10 wagonów typu Pesa Swing i jeszcze zostałoby na jeden autobus elektryczny.

Czytaj nasz artykuł z 5 sierpnia: gapowicze są winni MPK w Łodzi 85 mln zł. Starczyłoby na 10 wagonów Pesy i jeszcze na autobus elektryczny...

Bezpłatne MPK w Łodzi? Przykład z Tomaszowa i Bełchatowa...

Ale kilku z naszych czytelników poprosiło o inne wyliczenie. Ile kosztowałoby budżet Łodzi wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej? – „I czy nie warto byłoby jej wprowadzić, dostając w zamian czystsze powietrze w mieście i mniej rozjechanych trawników?” – zapytała w piątek (6 sierpnia) jedna z pasażerek łódzkiego MPK. Zdecydowała się na telefon do naszej redakcji, widząc na swoim osiedlu coraz więcej parkujących samochodów.

Czy po wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji miejskiej kierowcy faktycznie przesiadają się do transportu publicznego? W naszym regionie mogłyby na to wskazywać liczby opublikowane przez magistrat Tomaszowa Mazowieckiego zaraz po zniesieniu w tym mieście biletów (dla posiadaczy Karty Tomaszowianina). Miało to miejsce na początku 2018 r., w pół roku później urząd miasta poinformował, iż – w stosunku do 2017 r. – „średniomiesięczna liczba pasażerów tomaszowskiej komunikacji miejskiej” (w granicach miasta) wzrosła aż o 69,2 proc.

Z większych miast naszego regionu na utrzymywanie bezpłatnej komunikacji zdecydował się jeszcze Bełchatów (od 2015 r.).

Bezpłatna komunikacja miejska w Łodzi. Ile by to kosztowało budżet miasta?

W budżecie Łodzi na rok 2021 przewidziane dochody ze sprzedaży biletów lokalnego transportu zbiorowego to prawie 200 mln zł. Natomiast po stronie wydatków na „lokalny transport zbiorowy” autorzy budżetu zapisali ok. pół miliarda zł.

W zeszłym roku – z powodu mniejszej liczby pasażerów na skutek epidemii koronawirusa – MPK w Łodzi nie zebrało ponad 70 mln zł z przewidywanych 184 mln zł.

Pomysł bezpłatnej komunikacji miejskiej co kilka lat wraca do łódzkiej debaty politycznej. Ostatnio – w czasie kampanii przed wyborami samorządowymi z 2018 r. – gdy forsował go Waldemar Buda, czyli pokonany przez Hannę Zdanowską, kandydat na prezydenta miasta (a obecnie wiceminister inwestycji i rozwoju). Zdaniem Waldemara Budy, utratę dochodów z biletów dałoby się zrekompensować m.in. wyższymi dochodami dla samorządu z podatku PIT, bo darmowe przejazdy przysługiwałyby tylko płacącym podatki w Łodzi.

Czy ceny biletów MPK mają dla łodzian decydujące znaczenie?

Czy opłaty za przejazd faktycznie są barierą, która najbardziej zniechęcała łodzian do korzystania z komunikacji miejskiej? Z badań łódzkiego magistratu (przeprowadzonych po reformie transportu zbiorowego z 2018 r.) wynika, że „najistotniejszym postulatem transportowym” jest „częstotliwość kursowania” (wskazuje na to co czwarty z prawie tysiąca ankietowanych), zaś na „cenę usługi przewozowej” najbardziej zwraca uwagę co dziesiąty pasażer.

Darmowa komunikacja miejska w Łodzi? Komentarz władz miasta

„Nie ma czegoś takiego jak <<< darmowa komunikacja miejska <<< za wszystko trzeba zapłacić, także z podatków łodzian, którzy z MPK nie korzystają. Tylko w tym roku Łódź dopłaci do działania miejskiej komunikacji publicznej ponad 0,5 mld zł – wyliczyło w poniedziałek (9 sierpnia) biuro prasowe łódzkiego magistratu.

Bezpłatna komunikacja w półmilionowych miastach? Są przykłady

Czy bezpłatna komunikacja jest możliwa także w aglomeracjach liczących kilkaset tysięcy mieszkańców?
Najbardziej znany przykład w Europie to Tallin. Półmilionowa stolica Estonii przyznała bezpłatny transport publiczny swoim mieszkańcom w 2013 r.

Przed rokiem eksperyment z bezpłatną komunikacją miejską rozpoczęło także półmilionowe Kansas City w Stanach Zjednoczonych. Była to propozycja Quintona Lucasa, wybranego na burmistrza stolicy amerykańskiego stanu Missouri w 2019 r. z ramienia Partii Demokratycznej.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bezpłatny transport publiczny w Łodzi? Ile by to kosztowało budżet samorządu? W woj. łódzkim są miasta, gdzie pasażer nie płaci... - Dziennik Łódzki

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto