Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Badanie wody na Bałutach - możemy bez obaw pić wodę z kranu

Redakcja
Badania przeprowadzone w zeszłym roku pokazały, że ponad 60% polaków nie ma zaufania do wody kranowej.

Polacy boją się pić wodę z kranu. Co 10 osoba stosuje filtry - mówi Sylwia Sasal, koordynator akcji badania wody. - Dlatego doszliśmy do wniosku, że aby filtrować wodę, musimy najpierw wyedukować społeczeństwo, przekonać ich do tego, że ta woda spełnia normy, jest kontrolowana przez pewne organy dlatego jest  bezpieczna - dodaje. Niemiecka firma, która organizuje badania, na co dzień jest producentem filtrów do wody. - Nie będę ukrywać, że ta kampania kryje w sobie działania promocyjne - dodaje Sasal.

Walka ze stereotypami

- Naszym celem jest przede wszystkim edukacja i walka ze stereotypami, które są bardzo głęboko zakorzenione w polskim społeczeństwie - przekonuje Sylwia Sasal. - Od lat mówi się: Nie pij wody kranowej, pij tylko przegotowaną wodę. Mam nadzieję, że te badania pokażą, że ta woda spełnia normy i jest bezpieczna, a w tych miejscach gdzie okaże się, że coś jest nie tak, uda się poprawić ludziom jakość wody - dodaje.

Wodę sprawdzano między innymi w jednym z bałuckich mieszkań. Pani  Janina Owczarek, właścicielka mieszkania, do badań wody podchodziła ze spokojem. - O wyniki testu jestem spokojna. Woda na pewno jest dobra - zapewniała. Mimo to przyznała, że u niej w domu, picia wody wprost z kranu się unika. - Pijemy wodę  raczej przegotowaną bo tak bezpieczniej. Może to jest z przyzwyczajenia? Nie wiem.

Przebadać organoleptyczne

Organoleptyczne badanie wody polega sprawdzeniu podstawowych parametrów wody takich jak: smak, zapach czy barwa cieczy. Badanie takie można wykonać na  miejscu u lokatora. - Wykonywane jest ono zgodnie z procedurą, która jest opisana w polskiej normie dotyczącej takich badań - informuje Krzysztof Stankiewicz, doktor nauk chemicznych z Poznania. Prowadzi on badania wody podczas kampanii BRITA  Tester. - Badanie smaku odbywa się przy pomocy kieliszka odpowiednich rozmiarów. Woda musi mieć określoną temperaturę - opowiada Stankiewicz. - Taką wodę próbuje i staram się wyczuć czy jest w niej obecny jakiś smak. - Jak już go wyczuję to
staram się go nazwać i opisać jego intensywność. Generalnie wymóg z rozporządzenia Ministra Zdrowia na temat parametrów wody pitnej, mówi że smak i
zapach wody powinien być akceptowalny - dodaje.

Smak wody zależy od tego co się w niej znajduje. Niektóre z domieszek dają charakterystyczny smak, który pan Krzysztof próbuje nazwać. - Niektóre substancje, które nadają smak wodzie mogą pochodzić już z wody, która jest pobierana na ujęciu. Część tych smaków i zapachów redukuje się w procesie uzdatniania. Niektóre z nich dopiero powstają w efekcie tego procesu. To, co my wyczuwamy w kranie, jest wypadkową tych rzeczy, oraz stanu wodociągu, którym ta woda trafia do domów - wyjaśnia Stankiewicz.

Krzysztof Stankiewicz podczas organoleptycznego badania wody w mieszkaniu Janiny Owczarek pobrał też próbki do badań laboratoryjnych. Zabezpieczone pięć litrów wody, jeszcze dziś ma trafić do Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie
ma zostać poddane wnikliwej analizie. Pani Janina dokładne wyniki badań wody, z której korzysta w domu ma poznać za dwa tygodnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto