Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Baczność, drogie panie

(kaz)
Dostają książeczkę wojskową i stopień szeregowego, ale do armii nie trafiają. Przechodzą od razu do rezerwy. W razie wojny mogłyby służyć jako pielęgniarki, lekarki lub laborantki.

Dostają książeczkę wojskową i stopień szeregowego, ale do armii nie trafiają. Przechodzą od razu do rezerwy. W razie wojny mogłyby służyć jako pielęgniarki, lekarki lub laborantki. Przed lekarską komisją poborową stanęło wczoraj dziesięć piotrkowianek. Zostały przebadane i przydzielono im kategorie wojskowe. Dane zebrane na komisjach trafią do wojskowej ewidencji, dzięki temu będzie wiadomo, jakimi kobiecymi siłami armia będzie mogła dysponować.

Sylwia Salińska z Piotrkowa, uczennica szkoły pielęgniarskiej w Łodzi, wezwanie na komisję dostała dwa tygodnie temu. - Rozbawiło to całą rodzinę. Najbardziej śmiał się ojciec - opowiada Sylwia. - Mówi, że choć ma dwie córki, to jedna przejęła trochę rolę syna.

W tym roku do wojska powoływane są dziewczęta, które ukończyły szkoły medyczne i weterynaryjne, a także kończące kierunki psychologiczne.

- Samo wezwanie nie kończy się automatycznym wcieleniem do armii - uspokaja podpułkownik Zbigniew Maksymowicz, komendant Wojskowej Komisji Uzupełnień w Piotrkowie. - Komisja ocenia tylko ich przydatność do służby wojskowej, a my, tym, którym zostanie przydzielona kategoria A, wydajemy książeczki wojskowe. I to tyle.

Panie, które są właścicielkami takiego dokumentu, mają takie same prawa i obowiązki, jak mężczyźni. Muszą np. zgłosić każdą zmianę nazwiska i adresu. Panie do rezerwy przechodzą ze stopniem szeregowego. Ich dane w ewidencji przechowywane są do czasu, aż osiągną 40 rok życia. W wypadku wojny mogą zostać powołane do służby jako pielęgniarki, lekarki, psycholożki, laborantki, a nawet położne.

W powiecie bełchatowskim pobór w tym roku objął pięć pań, w radomszczańskim i pajęczańskim po cztery. W Sieradzu przed komisją staną dwie absolwentki szkół medycznych. Najwięcej pań (350), które muszą stawić się do poboru, mieszka w Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto