Aura w sierpniu jest wyjątkowo dynamiczna, po gorących dniach przychodzą burze z gradem, nawałnice

Na początku tygodnia w Łodzi upały odpuściły, ale „ochłodzenie” nie potrwa długo. W Łodzi znowu zrobi się upalnie jak w tropikach, za sprawą wyżu ze wschodu. Napłyną gorące masy powietrza pochodzące z Bliskiego Wschodu. Od środy 24 sierpnia do soboty 27 sierpnia i niedzieli 28 sierpnia temperatura zacznie rosnąć, by osiągnąć maksymalnie 31 st. C. Najgorszy zapowiada się piątek 26 sierpnia, w który na zachodzie kraju termometry mogą wskazać nawet 36 st. C. Województwo łódzkie jest jednym z kilku objętym alertem drugiego stopnia wydanym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.

W tym roku pogoda na koniec wakacji jest dynamiczna jak w lipcu. Niż z zachodu Europy przynosi spadek temperatury, opady i burze, a po kilku dniach wypiera go wyż afrykański sprowadzający upalną pogodę.
Pogoda na sierpień 2022

- W sierpniu na ogół aura stabilizuje się, nie wracają upały, ale pozostaje ciepło i słonecznie, trwa polskie lato. Tegoroczny drugi miesiąc wakacji jest wyjątkowo zmienny - mówi Zdzisław Cyganiak, obserwator pogody.

Tę pogodową huśtawkę nie wszyscy dobrze znoszą. W upały samopoczucie pogarsza się nawet u zdrowych osób. Źle czują się ludzie cierpiący na choroby układu krążenia, którym brakuje tchu. Noce nie przynoszą ulgi. Temperatura spada zaledwie do 22- 24 st. C. Nadal jest parno, duszno, trudno zasnąć.
Ale na pocieszenie to już ostatni atak upałów, a ostatnie dni wakacji zapowiadają się z „normalną” temperaturą - od 23 do 24 st. C i słońcem. A 1 września zaczyna się meteorologiczna jesień.