Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Atak na Romów w Łodzi. Czterech mężczyzn napadło na romską rodzinę

al
Do ataku na Romów doszło w dzielnicy Górna w Łodzi
Do ataku na Romów doszło w dzielnicy Górna w Łodzi Policja
Łódź - policjanci zatrzymali czterech agresywnych mężczyzn, którzy z kijami, prętami i pochodniami napadli na mieszkającą w Łodzi rodzinę Romów. Wszyscy usłyszeli już zarzuty przestępstwa z nienawiści. Za stosowanie przemocy lub groźby wobec grupy osób z powodu jej przynależności narodowej grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Sąd dzisiaj rozpatrzy wnioski prokuratury o tymczasowe areszty.

5 października 2013 roku około godziny 18.30 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łodzi odebrał zgłoszenie od roztrzęsionych mieszkańców jednej z ulic w dzielnicy Górna.

Z relacji zawiadamiającego wynikało, że na prywatną posesję wtargnęła grupa mężczyzn uzbrojonych w kije bejsbolowe i pręty. Agresywni intruzi w mieli też zapalone pochodnie. Grozili Romom pobiciem, pozbawieniem ich życia i podpaleniem domu. Pod wskazany adres wysłany został policyjny patrol.

Funkcjonariusze zauważyli uciekających sprawców, którzy odjeżdżali mercedesem na łódzkich tablicach rejestracyjnych. Podczas pościgu nie reagowali na żadne sygnały dawane przez mundurowych. Ostatecznie zostali zatrzymani na ulicy Średniej . Zarówno 28-letni kierowca jak i 29-letni byli agresywni wobec policjantów . .Mimo wyczuwalnej woni alkoholu nie chcieli poddać się badaniu na alkomacie. Dopiero badanie krwi wykaże, czy kierowca był trzeźwy.

Podczas przeszukania auta policjanci zabezpieczyli wiadro z kamieniami, wełniane czapki przypominające kominiarki oraz rozkręcany kij.

Jednocześnie funkcjonariusze przesłuchiwali pokrzywdzonych. Z ich relacji wynikało, że grupa napastników siłą chciała wtargnąć do mieszkania wybijając m.in. szybę w oknie. Intruzi uderzyli stawiającą opór kobietę i spryskali ją gazem łzawiącym. Do podpalenia posesji nie doszło jedynie dzięki na szybkiej reakcji policji i straży pożarnej.

Policjanci zlokalizowali także dwa inne pojazdy, którymi poruszali się pozostali napastnicy. Następnego dnia, 6 października, policjanci zatrzymali dwóch braci w wieku 21 i 24 lat.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego wszczęto dochodzenie o dyskryminację na tle narodowościowym. Wszyscy zatrzymani byli już notowani za konflikty z prawem. Cała czwórka podejrzanych usłyszała zarzuty, za które grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności a dwaj bracia dodatkowo zarzuty przemocy wobec pokrzywdzonych celem zmiany ich zeznań. Dzisiaj sąd rozpatruje wnioski prokuratury o tymczasowe areszty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto