Aquapark Fala już od roku ubiega się o możliwość sprzedaży alkoholu. Spółka chce serwować napoje procentowe nie tylko w tzw. strefie suchej przy holu głównym, ale także w części basenowej.
Pomysł budzi kontrowersje, ponieważ alkohol jest najczęstszą przyczyną utonięć. Odwiedzający kąpielisko mogą mieć również obawy o zachowanie osób pod wpływem alkoholu. Spółka Aquapark Fala przekonuje, że chce przyciągać coraz więcej osób i być jak najbardziej atrakcyjna dla odwiedzających.
Aby umożliwić sprzedaż alkoholu w aquaparku konieczne będzie przyjęcie specjalnej uchwały przez Radę Miejską w Łodzi. Zdania wśród łódzkich radnych są podzielone. Członkowie koalicyjnych klubów PO i SLD raczej poprą sprzedaż trunku przy basenach, bo już dwa lata temu przekonywali, że "kultura picia znacznie się zmieniła", a na kąpieliskach w innych miastach, np. w Uniejowie można nawet mocniejsze trunki niż piwo i nie prowadzi to do niebezpieczeństw.
Sprzeciwu należy spodziewać się ze strony radnych PiS. Ich zdaniem, w Łodzi powinno wprowadzić się reglamentację punktów sprzedaży trunków. Twierdzą, że jest ich zbyt wiele.
Milan Wilhelmi, prezes łódzkiego WOPR, jest przeciwnikiem alkoholu nad wodą. - Wielu nietrzeźwych pływaków musiałem reanimować. Rozumiem jednak, że spółka chce zarabiać i organizować imprezy z cateringiem i alkoholem. Jeśli odbywać się będą poza halą basenową, to nie widzę problemu - dodaje.
Czytaj też:
Autobusy MPK Łódź wrócą na przystanek przy "Fali"
Autopromocja
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
