Apteczka na wakacje: Jakie leki warto zabrać w podróż, radzi farmaceuta

Czas urlopu to zazwyczaj okres uciech i beztroski, ale każdy z doświadczenia wie, że w czasie wyjazdu wakacyjnego może nam się przytrafić wiele niespodziewanych przygód. Ugryzienie kleszcza, użądlenie osy, oparzenia słoneczne czy zapalenie ucha - z tym musimy się liczyć. Wtedy ważne jest, abyśmy mieli ze sobą odpowiednie preparaty, które zwalczą dolegliwości. 


- Mimo wielu problemów z polską ochroną zdrowia należy zauważyć, że system zaopatrzenia w leki poprzez hurtownie i apteki jest w Polsce bardzo dobrze rozwinięty - uważa Stanisław Piechula, mikołowski farmaceuta.

- W każdym miejscu w aptece można kupić, w najgorszym przypadku zamówić na kolejny dzień, potrzebny lek. Zażywając więc stale jakieś leki można liczyć na ich łatwe uzupełnienie i wziąć na wakacje ważną i dobrze wystawioną receptę.

Warto jednak zwrócić uwagę na typowo wakacyjne czy wyjazdowe potrzeby. 
Co więc z sobą zabrać, gdy wybieramy się na wymarzony odpoczynek?

Porady farmaceuty:

Oparzenia i drobne urazy
Warto pamiętać, że efekty opalania pojawiają się po kilku godzinach. Skóra oparzona bardzo szybko traci wodę, dlatego trzeba jej zapewnić odpowiednie nawilżenie, grubą warstwę kremu należy aplikować kilkakrotnie w ciągu dnia. Nie wolno przebijać bąbli z płynem, należy poczekać, aż się same wchłoną, co ograniczy też ryzyko dodatkowego zakażenia.

Dobrym preparatem do wakacyjnej apteczki jest Panthenol dostępny w piance lub żelu. 
Może to być również opatrunek w sprayu, który w wodzie dłużej, niż zwykły plaster, utrzyma się 
na skórze, a ranę lepiej chroni przed dostępem bakterii. Pamiętajmy, że otarcia i skaleczenia warto 
przemywać preparatem Rivanol lub Octanisept w sprayu.

Nurkowanie i ukąszenie osy
Nigdy nie wyjeżdżam na wakacje bez 2-proc. 
roztworu spirytusowego Detreomycyny (wykonywany w aptekach tylko na receptę). Uważam, że nie ma nic lepszego, gdy po nurkowaniu zaczyna nas boleć ucho w wyniku zapalenie ucha środkowego. Niestety, musimy wtedy przerwać nurkowanie, zakrapiamy bolące ucho i zatykamy watą.

Gdy ból nie ustępuje, konieczna wizyta u lekarza nim dojdzie do perforacji błony. Biorę też zawsze kilka igieł do strzykawek, którymi świetnie usuwa się ze skóry kolce jeżowców. Osoby z alergiami najczęściej wiedzą co i kiedy muszą stosować. Bardzo niebezpieczne są jednak dla nich ukąszenia osy. Powinny mieć przy sobie specjalne jednorazowe peny z adrenaliną.

Biegunka
Na biegunkę warto mieć kilka preparatów. Przy zatruciach bakteryjnych najlepszy jest Nifuroksazyd dostępny już dziś bez recepty i właściwie nieodzowny przy wyjazdach do Egiptu i podobnych krajów, gdzie najprawdopodobniej spotka nas... zemsta faraonów.

Warto też zabrać Smectę zwiększającą wytrzymałość warstwy śluzu w jelitach i węgiel leczniczy, które wiąże toksyny w przewodzie pokarmowym, jednak nie powinno się go stosować równocześnie z innymi lekami, gdyż osłabi ich działanie. Do tego, gdy jesteśmy w podróży i musimy chwilowo "się zakorkować" lek zatrzymujący wszystko w środku, jednak nie leczący, czyli Stoperan, Imodium lub Loperamid. Uzupełniamy płyny wodą mineralną.

Komary i kleszcze
Gdy pogryzą nas komary, można łagodzić objawy Fenistilem, Dapisem, Altacetem, czy Dermophenazolem. Z kleszczami sprawa jest gorsza i bardziej skomplikowana. Po pierwsze, należy go jak najszybciej usunąć. Jeśli kleszcz zagnieździł się bardzo głęboko, lepiej samemu nie podejmować próby usunięcia pasożyta, tylko jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

Kleszcza najlepiej usunąć pensetą lub specjalnym przyrządem np. uchwytem z żyłką lub pompką próżniową. Jeśli jakieś części kleszcza pozostały w ciele, należy ją też usunąć, a w razie problemów udać się do lekarza. Miejsce po ukąszeniu przemyć spirytusem. Kleszcza wyciągamy prosto, do góry, nie wolno kleszczem kręcić, wyciskać ani smarować.