Akcja "Znicz 2012": Więcej policjantów i strażników na ulicach Łodzi

Od dzisiaj (31 października) do niedzieli 4 listopada trwać będzie policyjna akcja "Znicz 2012". Kilkuset policjantów, wspieranych przez strażników miejskich czy funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej, będzie czuwało nad bezpieczeństwem w pobliżu łódzkich cmentarzy.

- Wychodzimy pełnym stanem osobowym na łódzkie drogi.  Naszym głównym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa na ulicach wokół cmentarzy - mówi Marzena Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego łódzkiej policji.

Funkcjonariusze będą poruszać się jak zwykle w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach - także w tych, w których znajdują się kamery. Sprawdzony zostanie stan techniczny pojazdów, sposób przewożenia dzieci, ale przede wszystkim trzeźwość kierowców.

Niestety ostatnio, w czasie listopadowego święta jest z tym nadal kiepsko. - Wielokrotnie zdarza się, że kierowcy spotykają się wtedy ze swoimi rodzinami, napiją się trochę alkoholu i potem wsiadają do auta. Takich przypadków jest zdecydowanie za dużo - dodaje Boratyńska.

Kierowcy muszą stosować się do tymczasowego oznakowania i poleceń funkcjonariuszy. Będą oni upominać, ale niezdyscyplinowanym kierowcom wręczą mandaty. Rowerzyści muszą uważać w rejonie cmentarzy, bo niektóre drogi rowerowe mogą być przeznaczone pod parking dla aut.

Policjanci kierować będą ruchem nie tylko bezpośrednio na ulicach, lecz też na samych parkingach, aby ułatwić dotarcie na groby bliskich osób. Kierowcy spoza Łodzi mogą liczyć na pomoc strażników miejskich i policjantów pod względem informowania, jak sprawnie dojechać do wybranej nekropolii.

Łódzka drogówka apeluje również, aby ten, kto nie musi jechać własnym samochodem, przesiadł się do komunikacji miejskiej. To na pewno ułatwi dojazd do łódzkich cmentarzy i nie spowoduje problemów z parkowaniem.

Dojazd na cmentarze	MPK na 1 listopada	Łódź z lotu ptaka

Jednak policjanci czuwać będą też nad bezpieczeństwem osób, które w czasie dnia Wszystkich Świętych odwiedzą groby bliskich. Pojawią się dodatkowe patrole prewencji i funkcjonariusze nieumundurowani, patrolujący okolice nekropoli.

Pomimo wzmożonych patroli, policjanci apelują o rozwagę. Niestety złodzieje i kieszonkowcy w tym czasie nie mają wolnego. - Nie przechowujmy gotówki w zewnętrznych kieszeniach ubrań, pilnujmy torebek. Najmłodsi powinni trzymać się blisko dorosłych i ani na chwilę nie oddalać się bez opieki - radzi Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Jadąc autobusem czy tramwajem, szczególnie przy wsiadaniu i wysiadaniu, nie traćmy z oczu torebek i innych bagaży, a także unikajmy sztucznego tłoku - dodaje.

Ważne jest też, aby nie zostawiać w samochodzie wartościowych przedmiotów w widocznym miejscu. Mogę one stać się łatwym łupem złodziei. Tak samo jak nie powinno się zakładać drogocennej biżuterii czy zegarków.

Czytaj codziennie:

• Fashion Week 2012 w Łodzi: co w showroomach piszczało [zdjęcia]

• Łódzcy przemysłowcy zapomniani. Będą mieli swoje ulice?