Akademia Muzyczna w Łodzi ma nowe instrumenty

Nowe instrumenty kosztowały ponad 20 mln 300 tys. zł. Ich zakup został współfinansowany przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. „Projekt jest dopełnieniem szeregu inwestycji przeprowadzonych w ostatnich latach, dzięki którym Akademia wzbogaciła się w nowoczesne przestrzenie koncertowe i dydaktyczne” - podkreśla łódzka Akademia Muzyczna.

Instrumenty kupione przez uczelnię przeznaczone są do wykonywania muzyki z różnych epok i stylów, solo oraz w składach kameralnych i orkiestrowych, m.in. w orkiestrze symfonicznej, orkiestrze barokowej, zespole perkusyjnym. Do Łodzi trafiło m.in. 38 fortepianów, w tym osiem fortepianów koncertowych (wartość każdego z czterech najcenniejszych to 700 tys. zł), a także piętnaście pianin. W sali koncertowej Pałacu Akademii Muzycznej przy ul. 1 Maja stanęły barokowe organy - obiekt unikatowy, stanowiący pierwsze w historii polskiego szkolnictwa muzycznego nowo wybudowane organy wzorowane na instrumentach powstałych w I Rzeczpospolitej. Organy są obecnie intonowane, ich premiera zaplanowana jest na początek przyszłego roku.

Nowymi nabytkami są dwa klawesyny (jeden w stylu włoskim i jeden w stylu niemieckim) oraz wiele innych instrumentów dawnych dla muzyków specjalizujących się w wykonywaniu muzyki sprzed wieków. To kopie dawnych instrumentów, w tym m.in. lutnia renesansowa, lutnia barokowa, teorba, viola da gamba, wiolonczela barokowa, wiolonczela piccolo, skrzypce barokowe, altówka barokowa, violino piccolo, renesansowe flety podłużne i poprzeczne. Warto zauważyć, że viola da gamba ma umieszczoną na główce podobiznę prof. Franciszka Wesołowskiego, organisty, pedagoga, wybitnego znawcy muzyki dawnej, doktora honoris causa Akademii Muzycznej w Łodzi - instrument wykonał jego bratanek, Jacek.

Akademia zakupiła również instrumenty orkiestrowe, m.in. cenny kontrafagot (180 tys. zł), flety, oboje, klarnety, saksofony, trzy harfy (cena każdej to około 200 tys. zł). Uczelni przybył poza tym bogaty zbiór nowych instrumentów perkusyjnych (za 95 tys. zł), w tym: bębny japońskie (zestaw sześciu instrumentów), dzwony symfoniczne, kotły symfoniczne (zestaw pięciu kotłów), werble marszowe (zestaw czterech instrumentów), bębny marszowe (pięć instrumentów), wibrafon, marimba, ksylofon, tom tomy koncertowe (zestaw dwunastu tom tomów) i wiele egzotycznych instrumentów (np. z Karaibów i Tajlandii).

W ramach projektu Sala Koncertowa Akademii Muzycznej przy ul. Żubardzkiej 2a zyskała dodatkowo mobilne elementy oświetlenia - daje to nowe możliwości budowania nastroju podczas realizacji koncertów i przedstawień.

- Instrumentarium o wysokim standardzie ma bezpośrednie przełożenie na jakość kształcenia i komfort pracy pedagogów i studentów - zapewnia prof. Elżbieta Aleksandrowicz, prorektor ds. dydaktyki Akademii Muzycznej w Łodzi. - Wpływa również na zainteresowanie kierunkami studiów i możliwościami artystycznego rozwoju. Bardzo ważnym elementem procesu kształcenia młodych adeptów sztuki muzycznej jest realizacja różnorodnych działań twórczych na scenach uczelni, w bezpośrednim kontakcie z szeroką publicznością.

Przeprowadzenie projektu było poważnym wyzwaniem logistycznym. - W ciągu dwóch lat musieliśmy między innymi przeprowadzić trzydzieści przetargów - dodaje Elżbieta Szal-Płaza, koordynator projektu.

Znaczącą liczbę nowych instrumentów perkusyjnych będzie można zobaczyć i usłyszeć 11 grudnia w Sali Koncertowej podczas koncertów edukacyjnych dla najmłodszych z cyklu „Akademia pełna dźwięku” (od godz. 10 i 12) oraz wieczornego koncertu perkusyjnego „Muzyczny wszechświat” w wykonaniu studenckiego zespołu perkusyjnego The Bacewicz Percussion Ensemble, prowadzonego przez Piotr Sutta.

A na marzec Akademia zapowiada premierę opery Stanisława Moniuszki „Flis”.