Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Airbnb: Łódź to tanie miasto na wyjazd. Coraz więcej mieszkań wynajmowanych turystom

Redakcja
Manufaktura jest jednym z miejsc przyciągających do Łodzi turystów
Manufaktura jest jednym z miejsc przyciągających do Łodzi turystów Krzysztof Szymczak
Według portalu Airbnb, Łódź jest na szóstym miejscu w rankingu najtańszych miast w Europie, do których można pojechać na weekend. Coraz więcej łodzian wynajmuje swoje domy i mieszkania turystom.

Łódź znalazła się na szóstym miejscu w rankingu najtańszych miast w Europie, do których można się udać na tzw. city break (krótki wyjazd weekendowy do miasta). Ranking przygotował łączący właścicieli mieszkań i turystów portal Airbnb w oparciu o średnią cenę rezerwacji w roku 2019.

Na pierwszym miejscu zestawienia z ceną 22 funtów (ok. 110 zł) na osobę jest Mostar w Bośni i Hercegowinie. Na drugim rumuńskie Sibiu, na trzecim Skopje w Macedonii. Łódź z ceną 32 funtów (ok. 160 zł) znalazła się na miejscu szóstym. Jest tańsza niż Lwów i Katowice, które mają średnią cenę noclegu w wysokości 35 funtów (ok. 180 zł).

„Ci, którzy szukają okazji, powinni szukać inspiracji patrząc na Wschód” - napisali autorzy zestawienia, chwaląc wschodnioeuropejskie miasta za wartościową ofertę w niewielkiej cenie.

Tomasz Koralewski, prezes Łódzkiej Organizacji Turystycznej, jest zadowolony z umieszczenia Łodzi w rankingu najtańszych miast turystycznych. - Pojawienie się w rankingu serwisu tej wielkości to dla nas darmowa reklama. Daje to nam możliwość zaistnienia w świadomości osób, które bardziej kierują się ceną - mówi prezes Koralewski. - Choć docelowo będziemy chcieli zerwać z wizerunkiem Łodzi jako taniego miasta - podkreśla.

Zdaniem Tomasza Koralew-skiego, ranking Airbnb potwierdza to, jak ocenił Łódź wcześniejszy ranking przewodnika Lonely Planet. W zeszłym roku sklasyfikował on Łódź na drugim miejscu na świecie w kategorii „best value”, czyli najlepszego w stosunku jakości do ceny.

Takie zestawienia sprawiają, że chętnych na przyjazd i wynajęcie pokoju w Łodzi nie brakuje.

Z danych GUS wynika, że z ponad 1 mln turystów, którzy w roku 2018 przyjechali do Łodzi na nocleg, około 430 tys. skorzystało z obiektów niezarejestrowanych, takich jak najem przez Airbnb lub noclegi u znajomych.

Wśród turystów, którzy korzystali z portalu Airbnb wybierając nocleg w Łodzi, najwięcej było mieszkańców innych dużych miast Polski, a z miast zagranicznych najwięcej turystów przyjechało z Londynu, Wilna, Rygi, Paryża i Nowego Jorku.

Tymczasem rynek nieruchomości przeznaczonych na tzw. najem krótkoterminowy rośnie w Łodzi bardzo dynamicznie. Jeszcze pod koniec 2016 r. w portalach oferujących taki najem wystawiano 212 obiektów w mieście. Pod koniec 2019 roku było ich już 573.

Tomasz Błeszyński, ekspert ds. łódzkiego rynku nieruchomości, uważa, że coraz więcej osób inwestuje w mieszkania na wynajem w Łodzi.

- Kupują je nie tylko łodzianie, ale też mieszkańcy stolicy i innych miast - twierdzi.

Część z nich decyduje się na wynajęcie długoterminowe, na przykład studentom, a część woli wynajmować turystom. Na turystach można zarobić więcej. Przykładowo małe mieszkanie, które wynajmiemy na stałe za ok. 1,5 tys. zł miesięcznie, turystom możemy wynająć dwa, trzy razy drożej.

Tomasz Błeszyński zauważa jednak, że sprawa nie jest oczywista.

- Teoretycznie wynajmując krótkoterminowo można zarobić więcej. Jednak Łódź nie jest miastem hiperturystycznym i lokal przez część dni może stać pusty. Większe jest również ryzyko zniszczenia mieszkania i koszty sprzątania lub wymiany pościeli - mówi Błeszyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto