Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

37-latek wymuszał haracze, bo nie miał za co żyć

Redakcja
archiwum policji
Mężczyzna odwiedzał łódzkie kluby i żądał od 300 do 500 złotych miesięcznie za ochronę.

Jak wynika z ustaleń łódzkiej prokuratury, podejrzany chcąc uzyskać pieniądze docierał do właścicieli lokali gastronomicznych w centrum Łodzi.

Przedstawiając się jako pracownik agencji ochrony, proponował ochronę lokali i odbywających się tam imprez. W kontaktach z przedstawicielami dwóch klubów dopuścił się przestępstw. W pierwszym przypadku 23 października ubiegłego roku, rozpoczął rozmowę z menedżerem klubu, a następnie skontaktował się z właścicielem lokalu. Grożąc zniszczeniem wyposażenia, zażądał 300 złotych każdorazowo za ochronę imprez mających odbywać się w lokalu. Kiedy właściciel odmówił, podejrzany stosując przemoc wobec barmana, zabrał z kasy pieniądze w kwocie 300 złotych.

Po kilku dniach, 31 października ubiegłego roku 37-latek odwiedził kolejny klub. W rozmowie z właścicielem, grożąc przemocą wobec pracowników i zniszczeniem wyposażenia lokalu, zażądał płatności w kwotach po 500 złotych miesięcznie, w zamian za ochronę lokalu. W obawie o zdrowie i życie personelu pokrzywdzony wydał mu sto złotych.

18 listopada 2014 roku policjanci zdołali zatrzymać podejrzanego. Na jego sprawstwo wskazywały zeznania świadków i wyniki okazań. - Podczas przesłuchania w prokuraturze przyznał się do zarzutów. Podał, że chciał jednorazowo zdobyć pieniądze na życie i nie miał zamiaru w przyszłości ochraniać klubów - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Wcześniej był wielokrotnie karany, między innymi za przestępstwa przeciwko mieniu.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź – Śródmieście sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. 37-latek zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za wymuszenia rozbójnicze i rozbój. 2 stycznia śródmiejska prokuratura skierowała do sądu rejonowego akt oskarżenia w w tej sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto