Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZUS nie uznał zgonu podczas delegacji za wypadek przy pracy, sąd w Piotrkowie przyznał odszkodowanie

Karolina Wojna
30.417 zł - po tyle, wdowie i  dwóm córkom w wieku 3,5 i 6 lat - w ramach odszkodowania za  śmiertelny wypadek przy pracy męża i ojca - przyznał Sąd Okręgowy, a wcześniej Sąd Rejonowy w Piotrkowie. Zrobił to brew decyzji ZUS, który odmówił świadczenia. Zdaniem ZUS, śmierć mężczyzny, który spadł z 7-metrowego podestu schodów przeciwpożarowych w hotelu, w którym odbywała się służbowa impreza integracyjna, nie był wypadkiem przy pracy.
30.417 zł - po tyle, wdowie i dwóm córkom w wieku 3,5 i 6 lat - w ramach odszkodowania za śmiertelny wypadek przy pracy męża i ojca - przyznał Sąd Okręgowy, a wcześniej Sąd Rejonowy w Piotrkowie. Zrobił to brew decyzji ZUS, który odmówił świadczenia. Zdaniem ZUS, śmierć mężczyzny, który spadł z 7-metrowego podestu schodów przeciwpożarowych w hotelu, w którym odbywała się służbowa impreza integracyjna, nie był wypadkiem przy pracy. Dariusz Śmigielski
Wdowa z córkami wywalczyła odszkodowanie za śmierć męża podczas służbowego wyjazdu. ZUS nie chciał uznać roszczenia. Sąd w Piotrkowie jednak orzekł, że zmarły był cały czas w dyspozycji pracodawcy

30.417 zł - po tyle, wdowie i dwóm córkom w wieku 3,5 i 6 lat - w ramach odszkodowania za śmiertelny wypadek przy pracy męża i ojca - przyznał Sąd Okręgowy, a wcześniej Sąd Rejonowy w Piotrkowie. Zrobił to brew decyzji ZUS, który odmówił świadczenia. Zdaniem ZUS, śmierć mężczyzny, który spadł z 7-metrowego podestu schodów przeciwpożarowych w hotelu, w którym odbywała się służbowa impreza integracyjna, nie był wypadkiem przy pracy.

Mężczyzna pracował jako starszy przedstawiciel handlowy w koncernie farmaceutycznym. Do jego obowiązków należało m. in. uczestniczenie w spotkaniach dla kluczowych klientów i w konferencjach. Na swoją ostatnią wyjechał w październiku 2014 do hotelu w Jaworze koło Bielska-Białej. Na miejscu razem pracował przy organizacji i obsłudze konferencji, m.in. pełnił dyżur w recepcji hotelu, przyjmował przybywających farmaceutów. Później pełnił dyżur w sali wykładowej, a wieczorem czekał na gości przed wejściem na salę jadalną, gdzie o godz. 20 zaczęła się kolacja. W trakcie spotkania był widziany około drugiej w nocy.

Jak wynika z akt sprawy, przed godz. 5, pracownik ochrony hotelu podczas obchodu obiektu znalazł zwłoki mężczyzny. Ciało leżało na parkingu. Mężczyzna spadł ze znajdującego się na wysokości ponad 7 m podestu schodów przeciwpożarowych. Badanie wykazało, że miał we krwi 2,69 promila alkoholu.

W maju 2015 r. wdowa wystąpiła do ZUS - w imieniu swoim i córek - o wypłatę jednorazowego odszkodowania z tytuły wypadku przy pracy. ZUS odmówił świadczenia, bo w jego ocenie wypadek i wyjście na podest nie były związane z wykonywaniem powierzonych zmarłemu zadań służbowych, a tym samym nie spełniało wymogów definicji wypadku przy pracy.

Wdowa odwołała się od tej decyzji i - prawomocnym już - wyrokiem piotrkowskiego sądu odszkodowanie zostało przyznane. Sąd rejonowy nie miał wątpliwości, że zmarły przebywał w podróży służbowej, a kolacja wraz z imprezą integracyjną, była zaplanowaną częścią konferencji, w której udział - w ramach obowiązków - zlecił mu pracodawca. W uzasadnienieu czytamy: „w trakcie tej kolacji ubezpieczony miał w istocie „zabawiać” jej uczestników poprzez rozmowę, wspólny taniec, ale także wspólne spożywanie alkoholu. Zachowanie takie było akceptowane i oczekiwane przez jego pracodawcę, i wiązało się ze specyfiką takiej konferencji oraz koniecznością budowania w trakcie niej pozytywnych relacji z potencjalnymi kontrahentami”.

Choć sąd nie ustalił bezpośrednich okoliczności i przyczyny wyjścia mężczyzny na schody przeciwpożarowe, to jednak podkreślił w orzeczeniu, że mężczyzna cały czas pobytu w hotelu pozostawał w dyspozycji pracodawcy.
ZUS odwołał się od wyroku sądu rejonowego, argumentując, „że trudno przyjąć, iż zmarły, będąc w stanie nietrzeźwości, otworzył drzwi prowadzące na schody przeciwpożarowe w związku z wykonywaniem powierzonych przez pracodawcę zadań”. Sąd okręgowy jednak i tu nie miał wątpliwości, co do tego, że podczas całego pobytu w hotelu, zmarły był „w pracy”.

„To, że nie wiadomo dlaczego wyszedł na schody ewakuacyjne, posiadające wprawdzie barierę ochronną, ale bez wymaganego przepisami wypełnienia, nie oznacza zerwania związku z pracą. Nie musiał wykonywać konkretnego zadania zleconego przez pracodawcę w tej właśnie chwili. Nie na tym bowiem polega ochrona ubezpieczeniowa przyznana przez art. 3 ust. 2 pkt 1 ustawy wypadkowej, że w czasie podróży służbowej w każdej chwili pracownik ma wykonywać czynności zlecone przez pracodawcę” - podkreślił sąd przypominając także, że stan nietrzeźwości nie wpływa na zasadność żądania odszkodowania. „Zmarły spożywał alkohol na imprezie integracyjnej za zgodą i wiedzą pracodawcy. Był to jeden z czynników integracyjnych. W tej sytuacji spożywania alkoholu przez ubezpieczonego nie można traktować ani jako naruszenia obowiązków pracowniczych, bowiem w trakcie imprezy integracyjnej wypełniał swoje obowiązki. Stan nietrzeźwości może jedynie stanowić o przyczynieniu się zmarłego ubezpieczonego do zdarzenia” - zauważył sąd w uzasadnieniu wyroku.

Orzeczenie piotrkowskiego sądu komentuje mec. Maria Wentlandt - Walkiewicz:

Nie tylko Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ale każdy ubezpieczyciel stara się zrobić wszystko, żeby nie płacić odszkodowań.

Liczy na to, że ludzie machną ręką. Nie pójdą do sądu, bo boją się, że przegrają, a będą obciążeni kosztami. Tu bardzo słusznie postąpił sąd, bo jest szereg czynności, które pracownik wykonuje poza zakładem pracy. Jeżeli jest to zlecone zadanie, to też jest wypadek przy pracy. Dotyczy to także szkoleń lub wyjazdów połączonych na przykład z grą w paintballa czy lotami balonem. Jeżeli to organizuje pracodawca, to on odpowiada. Warto walczyć, wielokrotnie miałam takie przypadki. W przypadku omawianej sprawy, czyli wyjazdu integracyjnego, który zakończył się tragicznie, warto również zwrócić uwagę na kwestię barierek i zabezpieczenia podestu, z którego spadł ten mężczyzna.
Właściciele hoteli oraz innych lokali także ponoszą odpowiedzialność.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto