32-latek z powiatu radomszczańskiego usłyszał już zarzuty w sprawie znęcania się i uśmiercenia psa na ulicy w centrum Radomska. Do zdarzenia doszło we wtorkowe popołudnie, 19 października, przy ulicy Wyszyńskiego. Bestialskie zachowanie mężczyzny widzieli przechodnie i to oni powiadomili policję.
Relacja ze zdarzenia najpierw pojawiła się w mediach społecznościowych. "Mężczyzna skręcił kark psu rasy york, a następnie zwłoki pieska upchnął w małym śmietniku przy ulicy. Świadkowie zdarzenia poinformowali policję i ta wskutek tego, że były to aż trzy różne osoby ostatecznie podjęła czynności" - napisano na profili EkoStraż.
Następnego dnia aspirant Agnieszka Kropisz z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku potwierdziła, że policja otrzymała zgłoszenia w tej sprawie i że zdarzenie miało miejsce. Świadków przesłuchano. Jak ustalili funkcjonariusze, 32-letni mężczyzna idąc chodnikiem trzymał psiaka za kark i w pewnym momencie zaczął uderzać zwierzęciem o metalowy kosz na śmieci, po czym wrzucił martwe zwierzę do kosza.
Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali mężczyznę, który po zdarzeniu wszedł do pobliskiej apteki, a świadek jego poczynań uniemożliwił mu ucieczkę. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. Zwłoki zwierzęcia zabezpieczono i przekazano do badań.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna został doprowadzony do prokuratury.
32-latek usłyszał zarzuty znęcania się na psem rasy yorkshire terrier ze szczególnym okrucieństwem oraz uśmiercenia zwierzęcia na oczach przechodniów. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu - mówi aspirant Agnieszka Kropisz. - Tego, kto był właścicielem psa, nie ustalono.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za uśmiercenie zwierzęcia działając ze szczególnym okrucieństwem grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 lat
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?